Jezus z „Chłopaków do wzięcia” jest tak naprawdę bajecznie bogaty!? Kwota może zwalić z nóg!

Redakcja Telemagazyn
Redakcja Telemagazyn
Polsat Play: Facebook „Chłopaki do wzięcia”
Sebastian, popularnie zwany Jezusem jest jedną z największych gwiazd „Chłopaków do wzięcia”. Mężczyzna dał się poznać telewidzom jako miłośnik natury i życia w spartańskich warunkach. Swego czasu sporo mówiło się również o jego problemach finansowych i o tym, że złożył wniosek o upadłość konsumencką. Czyżby jednak Sebastian tak naprawdę dysponował pokaźnym majątkiem? Jego ostatnie wyznanie z pewnością zaskoczy wiele osób!

Spis treści

Jezus z „Chłopaków do wzięcia” twierdził, że ma potężne długi

Jednym z najpopularniejszych bohaterów ostatnich edycji programu „Chłopaki do wzięcia” jest Sebastian, który ze względu na swój unikalny wygląd nazywany jest „Jezusem”. Mężczyzna dał się poznać telewidzom jako entuzjasta natury i ekologicznego stylu życia. Jego charakterystyczny wygląd, na który składają się długie włosy, broda i paznokcie mają mu pomagać zasymilować się z naturą. Już od kilku lat Sebastian bezskutecznie poszukuje wybranki, która tak jak on, byłaby wielką miłośniczką przebywania na łonie przyrody.

Jezus zasłynął wśród fanów programu tym, że jego zachowanie nierzadko wzbudza kontrowersje. Tak było chociażby wtedy, gdy promował jedzenie muchomorów. Z kolei w jednym z dawnych odcinków „Chłopaków do wzięcia”, Sebastian znów dostarczył swoim krytykom pole do popisu zdradzając, że przez swoją nieporadność finansową popadł w niemałe długi.

Sytuacja z moimi długami już trwa jakieś 7-8 lat. To była końcówka studiów. Pobierałem kredyt studencki, którego koniec końców nie udało mi się spłacić. Próbowałem się potem ratować zaciągając chwilówki. Wierzyłem w to, że uda mi się wyjść z tych długów, ale to było błędne koło. Na początku raczej nic z tym nie robiłem, nie miałem pomysłu na siebie, więc na ten moment wynoszą one ok. 60 tysięcy złotych. - wyznał Sebastian kilka miesięcy temu w „Chłopakach do wzięcia”.

Jezus dość lekko podchodził wciąż pogarszającej się sytuacji finansowej. Z czasem pojawiły się nawet myśli, że może uda mu się po prostu uciec przed długami za granicę. Ostatecznie postanowił zrobić krok naprzód w wyjściu z zadłużenia i złożył wniosek o upadłość konsumencką.

Były różne pomysły, że może wyjadę z kraju, albo właśnie, że jakoś się ułoży, no ale oczywiście się nie ułożyło i postanowiłem złożyć wniosek do sądu o upadłość konsumencką. Obecnie jestem po drugiej rozprawie. [...] Mój wniosek do sądu to był, abym spłacał 150 zł przez 3 lata, no i zobaczymy, jak sąd się do tego odniesie.

Gwiazdor „Chłopaków do wzięcia” tak naprawdę jest bogaty?

Nie jest tajemnicą, że Sebastian jest niezwykle aktywny w mediach społecznościowych, w tym na TikToku, gdzie ostatnio podzielił się mocno zaskakującym wyznaniem na swój temat. Okazuje się, że Jezus pobiera obecnie aż dwie renty - jedną polską, drugą norweską. O ile Sebastian podał przybliżoną wysokość pierwszego świadczenia, tak o tym z Norwegii nie chciał się rozpowiadać.

Posiadam dwie renty. Pierwsza jest z Polski - to kilka stówek. [...] Druga renta, jako że spędziłem dużą część życia w Norwegii, to pochodzi z tego kraju. [...] A jak to jest z Norwegii? Myślę też, że za bardzo nie ma co o tym mówić, inne warunki, inna waluta itd. [...] Jak na polskie warunki jest to naprawdę godne życie - wyznał ostatnio Jezus na TikToku.

A o jakiej kwocie właściwie mowa? Nie jest tajemnicą, że Norwegia ma jeden z najlepszych systemów świadczeń socjalnych na świecie. Choć Sebastian nie zdradził szczegółów dotyczących jego norweskiej renty, to w sieci bez problemu można znaleźć informację na temat, ile takie świadczenie może wynosić.

W przypadku osób samotnych, które nie mieszkają razem z małżonką/małżonkiem, roczne minimalne świadczenie to 2,48 kwoty bazowej G, które od 2022 r. wynosi 111 477 koron norweskich. Po przemnożeniu ten sumy przez wcześniej wspomniany wyznacznik i przeliczeniu na złotówki daje to roczną kwotę wynoszącą ok. 104 tysiące złotych! Po zsumowaniu tej kwoty z polskim świadczeniem oraz z innymi dodatkami, o których Sebastian wspomina w filmiku, można śmiało założyć, że miesięcznie dysponuje on kwotą w okolicach 10 tysięcy złotych!

W tym samym wideo Sebastian jednak wytłumaczył, dlaczego mimo tak pokaźnej kwoty otrzymywanych świadczeń, żyje bardzo skromnie. Okazuje się, że część z tej kwoty idzie na spłatę długów, a część na jego hobby.

Jesteście zaskoczeni?

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź TeleMagazyn.pl codziennie. Obserwuj TeleMagazyn.pl

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn