John Doe Odcinek 4

Streszczenie odcinka

Bohater tego serialu przebudził się na wyspie u wybrzeży Seattle. Nie wiedział, kim jest, ale poza tym wiedział wszystko. Nie rozumiał, skąd ma tajemnicze znamię, ani czemu nie rozróżnia kolorów. Przybrał nazwisko John Doe i wciąż desperacko szuka prawdy o swoim pochodzeniu. Seans hipnozy nie daje rezultatów - on nie ma żadnych wspomnień. John Doe nie umie pomóc sobie, ale pomaga wszystkim wokół. Zaprzyjaźnił się z policją w Seattle i wykorzystuje swój dar, by rozwiązywać wyjątkowo trudne zagadki kryminalne. Oto kolejna z tych nieprawdopodobnych historii. Bezdomny budzi się na wysypisku śmieci i zauważa obok nogi - należą do kobiety, ale brak reszty jej ciała. Lekarz sądowy zabezpiecza ślady, na podstawie których identyfikuje DNA sprawcy. To kryminalista, nazwiskiem Daniel Bowen. Ale kiedy doszło do tego morderstwa, on przebywał w zamknięciu - w celi szpitala psychiatrycznego. Czy zabójca jest magikiem? Prowadzący dochodzenie w tej sprawie, detektyw Heyes czuje się bardzo sfrustrowany, bo jego główny podejrzany musiałby przebywać w dwóch miejscach jednocześnie, a to niemożliwe. W tej klinice psychiatrycznej prowadzona jest nowatorska terapia odblokowująca urazy z przeszłości, co jeszcze bardziej skłania Johna Doe do zainteresowania się tą sprawą. Bowen jest pacjentem dr Sidney'a Jansena i wkrótce okazuje się, że lekarz zaginął. W równie dziwnych i makabrycznych okolicznościach giną kolejne osoby. Ofiarami okazują się pracownice opieki społecznej zamieszane w sprawę pewnej adopcji sprzed lat?