"Korona królów". Ilona Łepkowska odpowiada hejterom i wyjaśnia jak będzie wyglądać nowa historyczna telenowela TVP [ZDJĘCIA]

Krzysztof Połaski
Krzysztof Połaski
fot. materiały prasowe TVP
fot. materiały prasowe TVP
Chociaż do listopadowej premiery nowej historycznej telenoweli TVP pt. "Korona królów" jeszcze sporo czasu, to produkcja już stała się pośmiewiskiem wśród internautów, którzy zdążyli ją obśmiać na wszelkie możliwe sposoby. W obronie tytułu stanęła Ilona Łepkowska, która jest konsultantką scenariuszową projektu, przy okazji wyjaśniając kilka kwestii.

Tętniący życiem Wawel, miejsce spotkań ludzi różnych kultur, rycerzy, ambasadorów. Młody król, który musi sprostać trudnym wyzwaniom - jego panowanie to początek budowania potęgi Polski. W „Koronie Królów” historia Polski jest fascynująca i intrygująca.

Akcja serialu, którego emisja zaplanowana jest jeszcze w tym roku na Antenie TVP1, rozpoczyna się w 1333 r. Król Władysław Łokietek, zmęczony walką o zjednoczenie podzielonej na dzielnice Polski, umiera. Na tronie ma zasiąść jego jedyny, żyjący syn – Kazimierz. Czy zdoła utrzymać scalone z takim trudem królestwo?

Serial na antenę TVP1 trafi w listopadzie i ma liczyć 68 odcinków. W obsadzie znaleźli się Obsada: Halina Łabonarska (Królowa Jadwiga), Wiesław Wójcik (Król Władysław Łokietek), Mateusz Król (Kazimierz Wielki), Marta Bryła (Aldona), Paulina Lasota (Cudka), Piotr Gawron-Jedlikowski (Niemierza), Marcin Rogacewicz (Jaśko), Wojciech Żołądkowicz (Olgierd), Ireneusz Pastuszak (Przemysław Sieradzki), Andrzej Popiel (Bolko), Anna Grycewicz (Kunegunda), Katarzyna Czapla (Elżbieta), Tomasz Sapryk (Kanclerz), Jan Wieczorkowski (Władysław Łęczycki), Robert Gonera (Jan Grot), Andrzej Deskur (Jarosław Bogoria), Sławomir Orzechowski (Spytek), Krzysztof Wrona (Kanclerz Pełka), Mariusz Ostrowski (Charcik), Agata Bykowska (Kucharka Litewska) i inni.

Na krytykę "Korony królów" postanowiła odpowiedzieć Ilona Łepkowska, która na swoim profilu na portalu Facebook napisała:

Drodzy Przyjaciele, Znajomi, Życzliwi Obserwatorzy i Ostrzy Jak Żyleta Krytycy!

Media już podały, hejterzy ocenili, więc nie ma co chować głowy w piasek, jak struś - i tak mu przecież kuper wystaje, podobnie, jak mnie...

Otóż tak, projekt, który ostatnio pochłania wiele mojego czasu ( i nerwów...) to "Korona królów", nowy serial TVP 1.

Choć właściwie nie serial, a TELENOWELA i to słowo powinno uciszyć wszystkich, porównujących nasze fotosy, dekoracje i kostiumy do, na przykład, "Gry o tron" czy "Tudorów". Nasz budżet to jakaś minimalna cząstka budżetów wspomnianych wyżej wspaniałych seriali, których sama jestem fanką.

TVP jednak ma od lat ( bo to wcale nie efekt "dobrej zmiany" ) kłopoty finansowe i na "Grę o polski tron" jej najzwyczajniej nie stać.

Nie stać jej także na superprodukcję w rodzaju "Królowej Bony"- te czasy w polskiej telewizji minęły, mam nadzieję, że nie bezpowrotnie. Ale póki co - jest, jak jest.

"Korona królów" nie jest moim pomysłem. Od pewnego czasu nad projektem "Korona królowej" ( drobna, ale ważna zmiana ) pracowały inne scenarzystki. Ale w kryzysowym momencie poproszono mnie o opinię i ewentualną pomoc, w wyniku czego podjęłam się funkcji konsultanta scenariuszowego i stworzyłam nowy zespół scenariuszowy. Serial zmienił tytuł i trochę charakter oraz styl. Stawiamy na Kazimierza Wielkiego, jednego z najważniejszych władców Polski.

Pracujemy ciężko. Scenografię stworzył wybitny scenograf Andrzej Haliński, dekorację wnętrz zapewnia równie doświadczona Teresa Gruber, kostiumy - Elżbieta Radke, z którą pracowała chyba większość polskich reżyserów... Nie jest więc źle, proszę więc, by, jesli mozna - nie oceniać warstwy wizualnej serialu po okropnym "print screenie" z Teleelspresu...

I od razu chciałam poinformować hejterów:

- tak, mogłam nie pomóc i czekać aż się serial wywróci, a potem zacierać łapki z satysfakcji. Ale nie zrobiłam tego, bo choć bardzo mi sie nie podobają obecne programy informacyjne TVP, to uważam, że klęska telewizji publicznej nie leży w niczyim interesie. Mówię oczywiście o rozsądnych ludziach, także tych popierających opozycję.

- nie, nie będziemy udowadniać, że Jarosław Kaczyński pochodzi w prostej linii od Kazimierza Wielkiego

- nie, nie będą wszyscy leżeli krzyżem, choć czasem sie położą i pomodlą, bo to jednak średniowiecze i wiara oraz duchowość była wtedy bardzo ważna.

- tak, pokażemy, że Kazimierz Wielki był delikatnie mówiąc, babiarzem. I owszem, będziemy mówić o Klarze zach oraz konsekwencjach romansu Kazimierza z nią właśnie

- tak, będziemy starali się pokazać, że Polska w czasach Kazimierza stawała się silnym, nowoczesnym jak na owe czasy krajem bo tak było i pokazywanie ciągle naszych historycznych klęsk jest samobiczowaniem, pokażmy więc raz coś, co nam się udało.

- aktorzy nie są super znani, bo... szukano aktorów dobrych, co nie zawsze idzie w parze ze sławą a ja poza tym jestem zdecydowanie przeciwna powielaniu obsad wszystkich seriali w kolejnych produkcjach. No a w wypadku głównej młodej pary, to zrozumiałe jest, że grają ich ludzie bardzo młodzi.

- i na koniec - dajcie nam trochę czasu. Serial powstaje w wariackim tempie, ale mam głęboką nadzieje, że uda nam się - w tej konwencji i przy tym budżecie zrobić coś fajnego i ciekawego. Zobaczcie kilka odcinków - pamiętając wszakże, że oglądacie TELENOWELĘ i wtedy wylejcie na nas kubeł pomyj albo pochwalcie.

Możemy się tak umówić? :)

od 7 lat
Wideo

Jak wyprać kurtkę puchową?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn