Krzysztof Rutkowski uderza w Edwarda Miszczaka. "Do dziś pamiętam jedną sytuację"

Robert Choiński
Robert Choiński
Edward Miszczak, Krzysztof Rutkowski
Edward Miszczak, Krzysztof Rutkowski AKPA
Świat telewizji nie ma przed Krzysztofem Rutkowskim żadnych tajemnic. Dziś może nie każdy o tym pamięta, ale swój własny program w TVN miał na długo przed tym jak szeregi stacji zasiliły osobistości pokroju Małgorzaty Rozenek-Majdan czy Agnieszki Woźniak-Starak. Twórca "Detektywa" w wywiadzie dla ShowNews.pl ujawnia, jak doszło do tego, że z ulubieńca Edwarda Miszczaka, stał się w TVN "persona non grata".

ShowNews: Co sądzisz o reakcji Edwarda Miszczaka na medialną aferę wokół Natalii Janoszek?

Krzysztof Rutkowski: Jest to dla mnie bardzo mocno niezrozumiałe, że Edward Miszczak stanął w obronie Natalii Janoszek. Jeżeli jest do niej tak pozytywnie nastawiony, to niech ją weźmie do programu.

Niech ją zatrudni teraz, skoro jest taki odważny. Nie weźmie jej. Bo nikt mu na to nie pozwoli.

Skoro tak jej bronił podczas rozmowy z dziennikarzem i stwierdził, że Kanał Sportowy i Stanowski powinni zająć się sportem, a nie biedną dziewczyną z Żywca, to niech się dalej zajmuje promowaniem jej. Sądzę jednak, że wtedy jego kariera w Polsacie długo nie potrwa, bo zarząd, który nadzoruje pracę dyrektora programowego, powie: "Dość, panie Miszczak, wracaj pan do radia RMF, bo tam pan zaczynał".

Jak oceniasz dotychczasowe działania Edwarda Miszczaka jako dyrektora programowego?

Myślę, że obecny dyrektor programowy Polsatu wprowadził do stacji bardzo dużo chaosu. Mówię tu o zwalnianiu ludzi, którzy stali murem za swoimi programami, ludzi, którzy naprawdę byli doskonali w tym, co robili. Katarzyna Dowbor była genialna w realizacji "Nasz nowy dom". Dla mnie to była idealna osoba w tym programie.

Wprowadzanie swoich ludzi jest kreowaniem kolejnych gwiazd typu Małgorzata Rozenek. Warto też wspomnieć o rodzinach wprowadzanych kumotersko przez poszczególne osoby.

Uważam, że Edward Miszczak zostawił TVN w bardzo złym stanie. Zauważmy, że po jego odejściu ze stacji nagle zniknęły tzw. jego gwiazdy. Ich nie ma w telewizji. To, co on robi, to próba stworzenia prywatnego folwarku w korporacji, która rządzi się swoimi prawami i zasadami - a nie czyimiś uczuciami i emocjami, czy też chęcią wykreowania lub zniszczenia kogoś. Moim zdaniem to się wkrótce zemści. Pokłosie tych działań zaobserwujemy już niebawem.

Kiedy sam regularnie występowałeś w TVN. Prowadziłeś tam nawet swój program "Detektyw", który przyciągał przed ekrany miliony telewidzów...

Do dziś pamiętam sytuację, do której doszło przed laty podczas kręcenia odcinka programu "Ananasy z mojej klasy" z moim udziałem. Show był nagrywany w Krakowie. Ja niestety dotarłem tam później z powodu swoich obowiązków poselskich. Byłem po prostu wtedy w Sejmie i nie mogłem przyjechać na czas. Oni na mnie czekali.

Wściekły Miszczak skierował wtedy do mnie następujące zdanie: "Panie Krzysztofie, media mogą pana wykreować, ale media mogą również pana zniszczyć".

Miszczak dowiódł zresztą tego potem nadzorując telewizję TVN, której byłem niejednokrotnie gościem. Dziennikarze TVN, którzy jeszcze do niedawna osiągali najwyższe pułapy notowań oglądalności przy moim udziale, nagle mieli za zadanie we mnie uderzać.

Spodziewaliście się takich rewelacji na temat Edwarda Miszczaka z ust Krzysztofa Rutkowskiego?

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Krzysztof Rutkowski uderza w Edwarda Miszczaka. "Do dziś pamiętam jedną sytuację" - ShowNews

Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn