Leśniczówka Odcinek 266

Streszczenie odcinka

Miłka wchodzi do kuchni w domu Karcza, zagląda do szuflady i przelicza leżące tam tabletki. W tym momencie zjawia się Janusz. Po kilku godzinach do Leśniczówki przyjeżdża psychiatra. Ma na prośbę biznesmena ustalić, czy Bogdan powinien zostać ubezwłasnowolniony. Miłka przez przypadek dowiaduje się o zamiarach biznesmena. Po wyjściu lekarza Janusz spotyka się z Grzymowskim. Prawnik uświadamia mu, że opinia psychiatry to za mało, by wystąpić o ubezwłasnowolnienie. W tym samym czasie Miłka odkrywa, że od rana zniknęły cztery tabletki. W domu Karcza pojawia się Izdebska. Prawniczka jest zszokowana stanem Bogdana. Przyparta do muru pielęgniarka zdradza jej, że Karcz najprawdopodobniej chce ubezwłasnowolnić ojca. Wspomina też o tabletkach. Tymczasem Janusz przekonuje w Borowiku do swoich planów Daniela. Do Borowika przychodzą Beata i Łukasz i mówią zaskoczonemu Zibiemu, że chcieliby wynająć pokój na miesiąc. Recepcjonista prosi ich o zamieszczanie zdjęć z hotelu w mediach społecznościowych, a potem wręcza klucz do apartamentu dla nowożeńców. Olga idzie przez las w stronę ośrodka. Wyrasta przed nią Daniel i próbuje przeprosić za swoje zniknięcie, ale ona nie chce z nim rozmawiać. Konrada odwiedza Inga i prosi, by brat podpisał papiery, które przyniosła od Wojtka. Gdy Olga opuszcza ośrodek, znów słyszy, że ktoś za nią idzie. Tym razem z krzaków wychodzi Konrad. Zaprasza ją na herbatę, a ona zwierza mu się, że czuje się tak, jakby była skazana na Daniela. Telenowela,