"M jak miłość" odcinek 1590. Paweł znów da wmanewrować się w ślub?! Wszystko przez spadek dla Franki... [CO SIĘ WYDARZY]

program tv

Franka niedawno dowiedziała się, że dziadek zostawił jej spory spadek. Dziewczyna bardzo się tym ucieszyła, myśląc że los w końcu się do niej uśmiechnął. Już wkrótce okaże się jednak, że sprawa ma drugie dno.

"M jak miłość" - zobacz streszczenia odcinków!

W 1590. odcinku serialu "M jak miłość" Franka wraz ze swoim stryjem uda się do notariusza na odczytanie całości testamentu. Dziewczyna Pawła będzie przekonana, że to czysta formalność, ale okaże się, że ostatnia wola jej dziadka nie jest wcale taka oczywista.

Mojej najstarszej wnuczce, Franciszce Janik, zapisuję działkę w Bukowinie Tatrzańskiej. Stawiam jednak jeden warunek: Franciszka odziedziczy działkę, jeśli w ciągu pół roku od otwarcia testamentu wyjdzie za mąż, a wcześniej jej wybranek zostanie zaakceptowany przez całą rodzinę

Gdy Franka usłyszy słowa notariusz, od razu zaprotestuje. - Co takiego?! Nie wierzę... Mam wyjść za mąż?! Stryj o tym wiedział? W takim razie dziękuję, nie przyjmę tego spadku - stwierdzi kategorycznie góralka. Prawnik szybko ją jednak uspokoi.

- Powinna pani wiedzieć, że w świetle polskiego prawa tego typu zapis jest... nieważny. To spadkobierca decyduje, czy spełnić ostatnią wolę zmarłego, czy nie - wyjaśni notariusz. Stryj dziewczyny będzie jednak nalegał, aby Franka wypełniła ostatnią wolę dziadka.

- W czym problem? Przecież masz narzeczonego... - zapyta góral. - To nie jest żaden narzeczony, tylko mój partner! I nie mamy zamiaru się pobierać - odburknie mu Janik. Jak zakończy się tak historia? Może Franka zmieni zdanie, a Paweł da się wmanewrować w kolejny ślub? Czas pokaże!