"M jak miłość" odcinek 1607. Iza i Marcin spotkają się w sądzie! W ostatniej chwili uratują swoje małżeństwo?! [CO SIĘ WYDARZY]

program tv

W 1607. odcinku "M jak miłość" nadejdzie trudny dzień dla Izy (Adriana Kalska) i Marcina (Mikołaj Roznerski) - pierwsza rozprawa rozwodowa...

Oboje tego dnia wciąż będą myśleć o swojej przyszłości, mimo to gdy Piotrek (Marcin Mroczek) zadzwoni do Izy i zapyta ją, czy nie chce się jeszcze wycofać, ta odmówi. Także Aleksandra (Małgorzata Pieczyńska) spróbuje namówić ją, by zrezygnowała z rozwodu, ale bezskutecznie. - Nie chcę tego rozwodu. I próbowałam to jakoś połatać ale jesteśmy już chyba na takim etapie, że żadne inne rozwiązania po prostu nie wchodzą w grę. Przykro mi... - powie teściowej.

"M jak miłość" - zobacz streszczenia odcinków!

Chodakowscy spotkają się w sądzie i tam niespodziewanie Marcin zaproponuje separację! Co więcej, Iza będzie bardzo zadowolona z tego rozwiązania. - Dziękuję, że nie dopuściłeś do naszego rozwodu... - powie mężowi, a potem wspólnie pójdą świętować wygraną Szymka (Stanisław Szczypiński) w konkursie plastycznym. Czy jednak uratują swoje małżeństwo?