„M jak miłość” odcinek 1726. Marcin i Paweł dopadli porywacza, który zaatakował Basię! [STRESZCZENIE ODCINKA]

1726.

Jasiek (Stanisław Dusza) wda się w ostrą kłótnię z Igorem (Bogusław Kudłek), gdy ten zjawi się nagle w bistro – wściekły i pijany – żądając od syna, by wrócił do domu. Agresora wyrzuci w końcu na ulicę Paweł (Rafał Mroczek). A Jasiek ucieknie później od problemów w ramiona Basi (Gabriela Raczyńska)… i w finale wyzna ukochanej, że pragnie się z nią ożenić.

Jesteś idealna! Przecież nie mogę wypuścić cię z rąk… To jasne, że kiedyś weźmiemy ślub.

Kiedyś... Byle niezbyt szybko!

Kocham cię, wiesz?

Domyśliłam się...

Tymczasem Marcin (Mikołaj Roznerski) odnajdzie w końcu kryjówkę Filipa Sowińskiego (Kacper Zalewski) i – gdy chłopak spróbuje uciec – zatrzyma go, po czym przekaże w ręce policji. Na miejscu będzie także Paweł i to właśnie on jako pierwszy dopadnie porywacza, który zaatakował Basię. A gdy agresor trafi w jego ręce, Zduński z trudem zapanuje nad emocjami.

Paweł, nie!

Spokojnie, nic mu nie zrobię! Chociaż bardzo bym chciał...

W nowym odcinku zobaczymy także ciąg dalszy dramatu w rodzinie Chodakowskich – gdy Iza (Adriana Kalska) po zdradzie na nowo spotka się z mężem. Po nocy spędzonej z Radkiem (Philippe Tłokiński), dziewczyna będzie naprawdę rozdarta. A jej „przyjaciel” od razu to wyczuje…

Po tym wszystkim, co się między nami wydarzyło... tak po prostu wrócisz do domu? Jakby nic się nie stało?

Radek... Wiem, że chciałbyś, żebym podjęła jakąś decyzję, jakieś działanie, ale ja nie jestem na to gotowa... Rozumiesz? Nie zostawię dzieci z dnia na dzień, muszę je jakoś do tego wszystkiego przygotować...

A co z nami?

Gdyby chodziło tylko o ciebie...

Marcin postanowi żonę śledzić i gdy znów zobaczy ją z kochankiem, rzuci się na rywala z pięściami!

Marcin, zwariowałeś!?! Co ty robisz, zostaw go!... Poczekaj! Proszę cię, porozmawiajmy!

Gdy Chodakowski w końcu ochłonie, jego małżeństwo legnie w gruzach.

Możemy porozmawiać?

Już nie ma o czym... Chcę rozwodu!

A dzieci?... Nie myślisz o nich?

A ty o nich myślałaś?… Przecież sama dokonałaś takiego wyboru!

Za to na koniec: kolejne problemy Zduńskich. Piotr (Marcin Mroczek) przez cały dzień będzie się źle czuł – po tym, jak tuż po przeziębieniu wróci do pracy. A gdy zajrzy do rowerowni, by pomóc bratu, nagle zasłabnie – ku przerażeniu Pawła.

Piotrek!... Co się dzieje?!(…) Co to było?...

Nic, trochę zakręciło mi się w głowie, zmachałem się tym dźwiganiem...

No, nie wiem, mnie to wygląda na coś więcej...

E tam, bez histerii... I proszę cię, nie mów nic Kindze, bo będzie się bez sensu martwić...

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl