Maciej Trojanowski nie żyje! Prowadzący kultowe „Nie do wiary” miał 72 lata

ZOBACZ ZDJĘCIA

Zmarł Maciej Trojanowski, którego widzowie pamiętają z roli prowadzącego program „Nie do wiary”. Dziennikarz, który przez długi czas był związany z telewizjami TVN oraz TTV, miał 72 lata. O jego śmierci poinformował przyjaciel, Maciej Znajdek-Znaniewski, który w mediach społecznościowych napisał:

W piątek 13 października odszedł mój Przyjaciel - legendarny Prowadzący programu „Nie Do Wiary” Maciej Trojanowski.
Zjeździliśmy razem pół świata. Wspólnie przemierzyliśmy setki tysięcy kilometrów, spędziliśmy razem tysiące godzin w studiu i w terenie. Zrobiliśmy ponad 300 odcinków NDW. Słowem spędziliśmy razem kawał życia. Przyjdzie kiedyś czas, żeby to opisać.
Dziś Strefa 11 okrywa się żałobą, bo choć kilkanaście miesięcy temu wróciliśmy do prac nad reaktywacją „Nie do Wiary” to słowa „Witam w Strefie 11” już nie padną…
Maciek dzięki za wszystko.
Żegnaj Przyjacielu!
Rodzinie i bliskim składam najgłębsze wyrazy współczucia i wsparcia.
Maciek Znajdek-Znaniewski
Wszystkich, którzy chcą pożegnać Maćka informujemy, że ceremonia pogrzebowa odbędzie się w najbliższy piątek, 20 października, o godzinie 13.00 w kościele mieszczącym się przy ul. Rynek 17 w Starych Babicach.
Strefa 11

Maciej Trojanowski urodził się 27 stycznia 1951 roku. Był magistrem inżynierem chemii oraz absolwentem Politechniki Warszawskiej. Jego zawodowe horyzonty były bardzo szerokie; dawniej był m.in. dyrektorem firmy zajmującej się dystrybucją win.

W 1996 roku zaczął prowadzić kultowy program telewizji TVN „Nie do wiary”, który z anteny zdjęto dopiero w 2007 roku. Audycja powróciła w 2012 roku na antenie TTV. W międzyczasie związał się z Polsatem, gdzie prowadził niemalże bliźniaczy program pt. „Strefa tajemnic”. Maciej Trojanowski realizował się także jako tłumacz książek naukowych.

Prowadzący Maciej Trojanowski zmierzy się z najtrudniejszymi pytaniami o losy świata i ludzkości. Twórcy programu przez dziesięć lat odkrywali tajemnice otaczającego nas świata. Zwiększająca się liczba tajemniczych zdarzeń, w tym opętania, zaprzeczające praktyce medycznej uzdrowienia, czy stygmaty ponownie zmobilizowały Macieja i jego zespół do zajęcia się tematyką niewytłumaczalnych zjawisk.