To trzecie starcie Arsenalu i Barcelony w fazie pucharowej Ligi Mistrzów w ostatniej dekadzie. W poprzednich górą była „Duma Katalonii”. Drużyny spotkały się również w wielkim finale dokładnie 10 lat temu. Na Stade de France w rzęsistym deszczu lepsi okazali się również gracze Barcelony pokonując „Kanonierów” 2:1. Jak będzie tym razem? Ligowa forma obu drużyn sprawia, że zapowiada się zacięta walka. W Lidze Mistrzów ekipa Luisa Enrique nie przegrała żadnego spotkania w fazie grupowej, z kolei podopieczni Arsene’a Wengera o swój awans musieli walczyć do ostatniego spotkania, w którym wyraźnie pokonali w Pireusie Olympiakos.
Według Rafała Nahornego, komentatora nc+, "Kanonierzy" nie są bez szans w starciu z "Dumą Katalonii". - Sądzę, że Arsenal na wymianę ognia z Barceloną nie pójdzie, ale ma Theo Walcotta, świetnego zawodnika do gry z kontry. Szanse londyńczyków oceniam na 40 procent - zaznaczył Nahorny.
Studio poprzedzające transmisje wtorkowych meczów rozpocznie się w CANAL+ o 20:15. Jego gospodarzami będą Tomasz Smokowski i Andrzej Twarowski. Ekspertami przez cały wieczór będą Marcin Baszczyński i Grzegorz Mielcarski. Mecz z Emirates Stadium z Londynu komentować będą Marcin Rosłoń i Kazimierz Węgrzyn.
TRANSMISJA NA ŻYWO Z MECZU Arsenal - FC Barcelona
20:40 Mecz Arsenal - FC Barcelona
nSport+
Relacja na żywo z meczu Arsenal - FC Barcelona w Ekstraklasa.net
Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Hit! Pokazali taniec Radwańskiej i jej koleżanek. Tak balowała na weselu znajomych
- Widzowie dopatrują się romansu w TzG! Drobne gesty zdradzają wszystko
- Od sutenerki i żony gangstera do celebrytki. Tak Kaźmierska pięła się na szczyt
- Padliśmy, gdy zobaczyliśmy z bliska stopy Heleny Vondrackovej! Ten widok poraża