Sporo będzie kosztować pomyłka projektanta, który podał za małą ilość szkła potrzebnego
na zadaszenie i wiaty.
- Projektant nie ujął 147 metrów szkła, co dla nas powoduje dodatkowy koszt w wysokości 150 tysięcy złotych - poinformował radnych wiceburmistrz Wojciech Solik.
Już na początku prac okazało się, że w miejscu przystanku autobusowego i kiosku odkryto stare fundamenty sprzed II wojny światowej. Z kolei od strony ul. Kościeliskiej pod kanalizacją sanitarną znajduje się niezinwentaryzowany drenaż, który prowadzi sporą ilość wody gruntowej i zalewa wykop.
- Trzeba było wykonać dwa kanały zrzutowe i drenaż dla dodatkowego zabezpieczenia przejścia, co podniosło koszty o 230 tysięcy - tłumaczył Wysłouch.
Dodatkowe koszty, ok. 200 tys. zł, przyniesie też zmiana materiału wykończeniowego, jaki ma być użyty na elewacji.
- Miał być beton, ale doszliśmy do wniosku, że w naszym klimacie taki materiał nie zdaje egzaminu,
bo mogą powstawać nacieki. Zdecydowaliśmy się więc na droższy granit, bo łatwiej go też zabezpieczyć przed grafficiarzami - mówi naczelnik Wysłouch. - Nie były też ujęte podwieszane sufity. Na nie trzeba wydać 50 tysięcy złotych. W sumie inwestycja zamknie się kwotą 8 milionów złotych, z czego 2 miliony 600 tysięcy otrzymaliśmy z Urzędu Marszałkowskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?