Do tej pory zarzut korupcji obejmował pół miliona złotych. Jan T. jest podejrzany o to, że jako szef ZDiT przyjął usługę od firmy Budostal 5 polegającą na opłaceniu remontu jego domu w Kryspinowie. Budostal w zamian miał dostawać lukratywne zlecenia od ZDiT. Teraz okazało się, że opisany remont opiewał na 700 tys. złotych. Dodatkowe 200 tys. zł to koszt robót wykończeniowych w do-mu Jana T.
Jak poinformowała Bogusława Marcinkowska, rzecznik Prokuratury Okręgowej, były dyrektor ZDiT
nie przyznał się do winy. - Złożył nowe wyjaśnienia, które teraz musimy zweryfikować - mówi rzeczniczka.
Prokuratura chce teraz powołać biegłego z zakresu prac budowlanych oraz dokończyć ekspertyzę finansowo-księgową w ZDiT. - Pojawiła się też konieczność przesłuchania nowych świadków i nowe wnioski dowodowe - mówi Bogusława Marcinkowska. Dlatego prokuratura wystąpiła do sądu
o przedłużenie Janowi T. are-sztu tymczasowego do 4 października. Gdyby nie ten wniosek,
T. wyszedłby na wolność 4 lipca.
Jan T. został zatrzymany i tymczasowo aresztowany w marcu. Prócz zarzutu korupcji, Jan T. usłyszał także kilkadziesiąt zarzutów o mobbing pracowników, naruszanie ich praw i przekraczanie uprawnień. Grozi mu do 12 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?