- Mieliśmy pięć klarownych sytuacji, ale niestety nie udało nam się ich wykorzystać. Mimo to jestem optymistą przed rewanżem - przyznał Jerzy Woźniak, prezes klubu.
Niewiele brakowało, a do wczorajszego meczu w ogóle by nie doszło. Lubuski Związek Piłki Nożnej chciał odwołać baraże i przy zielonym stoliku przyznać awans zespołowi ze swojego regionu - czyli Spójni. Powodem był fakt, że do nowej III ligi włączono właśnie rezerwy Zagłębia Lubin, czym zachwiano proporcję między zespołami dolnośląskimi a lubuskimi, mającymi występować na tym poziomie rozgrywek.
Po interwencji szefów Dolnośląskiego ZPN-u w Warszawie o awansie na szczęście zadecyduje jednak boisko. Rewanż w sobotę w Oławie o godz. 17.
Spójnia Ośno Lubuskie - Oława 1:1 (0:1)
Bramka dla MKS-u: Sikorski 20
Oława: Bihun - Szponar, Sikorski, Żelasko, K. Gancarczyk (72 Michniewicz), Skorupa (63 Makuch), Kozioł, Kowalczyk, Ochmański, Konon, Lipiński (78 W. Gancarczyk).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?