Sprawa wyszła na jaw w lipcu 2007 r. 33-latek przez dziesięć lat gwałcił, molestował i znęcał się psychicznie nad swoją 15-letnią wówczas córką. Ponadto usiłował wykorzystać fizycznie jej koleżankę. Podczas przesłuchania przyznał się do winy.
Sąd rejonowy aresztował mężczyznę na trzy miesiące w lipcu ub.r. O sprawie śledczych powiadomiła żona sprawcy a matka wykorzystywanej dziewczynki. Dramat trwał od dziesięciu lat w ich mieszkaniu
w Oświęcimiu.
- Wszystko zaczęło się, gdy dziecko miało pięć lat. Wtedy to wyrodny ojciec rozpoczął pierwsze intymne kontakty z własną córką. Dziewczynka nie była świadoma zachowania ojca, więc z pokorą znosiła tortury - mówi Mariusz Słomka, zastępca prokuratora rejonowego w Oświęcimiu.
Od jakiegoś czasu była przez niego dodatkowo bita. Prokuratura w Oświęcimiu zarzuciła molestowanie seksualne i kazirodztwo.
Mężczyzna dostał maksymalną karę więzienia. Siedzi w Wadowicach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
