Miejscy urzędnicy rozpoczęli kampanię na rzecz pozbycia się ptaków ze starówki. Stosowny apel pojawił się już na miejskiej stronie internetowej: www.rybnik.pl.
"Zamach" na latający symbol rybnickiego Rynku to efekt wydarzenia sprzed kilkunastu tygodni. Wówczas na poddaszu jednej z kamienic odkryto siedlisko kleszczy-obrzeżków. Te groźne dla człowieka pajęczaki przenoszą gołębie. W budynku trzeba było przeprowadzić dezynfekcję. Lokatorzy musieli się na kilka dni wynieść ze swoich mieszkań.
- Wiemy, że dokarmianie ptaków na Rynku stanowi nie lada atrakcję, szczególnie dla dzieci. Dla rodziców ważniejsze jest jednak chyba zdrowie ich pociech, więc jesteśmy przekonani, że pójdą za głosem rozsądku - mówi Krzysztof Jaroch, rzecznik magistratu.
Miasto prowadzi także rozmowy z sokolnikiem. Ornitolodzy podkreślają, że zakaz karmienia ptaków nie sprawi, że gołębie znikną z Rynku.
- Trzeba dodatkowo szczelnie pokryć parapety i dachy specjalnymi kolcami. Jeśli ptaki pozbawione zostaną miejsc dogodnych do założenia gniazd, to wyniosą się z Rynku - mówi Szymon Wójcik, prezes Małopolskiego Towarzystwa Ornitologicznego z Krakowa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?