Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Puszka karmy dla psów zamiast ślubnych kwiatów

Magda Szrejner
- Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia i 5 kilo suchej karmy dla psów - takie życzenia usłyszeli tuż po marszu Mendelssohna nowożeńcy, Kasia i Tomek Rozowie, którzy w sobotę wzięli ślub w kościele na Radogoszczu.

Państwo młodzi poprosili gości, żeby zamiast kwiatków przynieśli jedzenie dla zwierząt z łódzkiego schroniska przy ul. Marmurowej. W efekcie w kościele, zamiast róż i goździków, woń rozsiewała karma o smaku kurczaka i wątróbki, ale nowożeńcy byli tym zachwyceni.

- Oboje kochamy psy, dlatego chcieliśmy, żeby te najbardziej potrzebujące też skorzystały przy okazji naszego święta - mówili młodzi tuż po ceremonii.

Do schroniskowej ciężarówki udało się załadować ok. 230 kilogramów suchej karmy dla psów.

- To dla nas duża pomoc - mówi Bogumiła Skowrońska, dyrektor schroniska. - Mamy teraz prawie 700 psów, codziennie przygotowujemy dla nich ponad 500 kg jedzenia.

To już ósmy ślub w tym roku, z którego nowożeńcy przekazują dary schronisku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki