Na stronie internetowej jednostki ogłosili zbiórkę pieniędzy na rzecz żony i syna porucznika Roberta Marczewskiego.
28-letni żołnierz 6 batalionu desantowo-szturmowego zginął 21 czerwca podczas patrolu w rejonie miejscowości Otukhel. Jeden z polskich wozów bojowych typu hummer najechał tam na ładunek wybuchowy - wskutek eksplozji zginął dowódca patrolu, a czterech innych żołnierzy zostało rannych.
Porucznik Marczewski był żołnierzem zawodowym od czterech lat. Służył w 6 batalionie na stanowisku dowódcy plutonu szturmowego. Do Afganistanu pojechał wiosną tego roku w ramach trzeciej zmiany Polskiego Kontyngentu Wojskowego. Była to jego pierwsza misja wojskowa poza granicami państwa. Pozostawił żonę Małgorzatę i dwumiesięcznego syna Doriana. Pośmiertnie odznaczony został Krzyżem Kawalerskim Orderu Krzyża Wojskowego.
Wpłat na wsparcie rodziny por. Marczewskiego można dokonywać na konto: PKO BANK POLSKI 74 1020 5226 0000 6302 0273 0604 z dopiskiem "DLA DORIANA".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?