Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowe estakady już trzeba naprawiać

Małgorzata Stuch
Zamiast kalorycznej czekolady lepiej schrupać jabłko
Zamiast kalorycznej czekolady lepiej schrupać jabłko fot. wojciech matusik
Estakadę nad al. 29 Listopada otwarto zaledwie siedem lat temu, w tym samym czasie zakończono budowę estakady w ciągu ulic Turowicza i Tischnera. Obydwie te inwestycje, chociaż nowe, zdążyły się już kilkakrotnie popsuć. Dziś znowu rozpocznie się na nich remont, tym razem dylatacji, czyli konstrukcji pozwalającej na łagodny przejazd przez linię styku np. dwóch elementów drogi.

Oba węzły komunikacyjne nie zostaną całkowicie wyłączone z ruchu, ale kierowców czekają spore utrudnienia . Dobrą informacją jest, że za remonty miasto nic nie zapłaci. Zostaną bowiem wykonane jeszcze w ramach gwarancji.

Niepokój budzi jednak, że nowoczesne inwestycje muszą być poprawiane po krótkim czasie użytkowania. Andrzej Gołaś za którego prezydentury zaplanowano estakadę przy al. 29 Listopada
i zabezpieczono na nią środki finansowe twierdzi, że inwestycja była przygotowana starannie. - Została obwarowana szczegółowymi uzgodnieniami dotyczącymi gwarancji, jakości itd. - mówi.- Wszystko było w porządku - dodaje. Innego zdania są fachowcy. - Remont nad al. 29 Listopada jest niezbędny, bo prace zostały źle wykonane - mówi Michał Pyclik z Zarządu Dróg i Transportu.

Tę wersję potwierdza Krzysztof Kozioł z Budimeksu- -Dromeksu (wykonawca estakady i remontu dylatacji). - Przepraszamy kierowców za problemy powstałe z naszej winy - mówi. - Ponieważ remont spowodowany jest naszą niedokładnością, będziemy się starać, by prace były jak najmniej uciążliwe - dodaje.

Specjaliści z zakresu budownictwa twierdzą, że w obu przypadkach przyczyną niszczenia dylatacji może być nadmierne obciążenie dróg. - Taka jest specyfika dylatacji . Niszczą się, gdy po drodze jeżdżą ciężkie samochody - zaznacza Andrzej Garpiel z firmy ARG Projektowanie Inwestycyjne. Garpiel wyklucza, aby zniszczenia powstały z powodu np. błędu w projekcie. - Ale materiał użyty
do produkcji dylatacji mógłby być trwalszy. Kilka lat temu, gdy powstawały estakady, nie było jednak
na to pieniędzy - dodaje Garpiel.

Dylatacje na obu estakadach zostaną wymienione. - Dopilnujemy, by tym razem użyto trwalszych materiałów - zapowiada Dariusz Łanocha, rzecznik Agencji Rozwoju Miasta, która była inwestorem budowy estakady nad Turowicza. Przedstawiciel wykonawczy, firmy Asis zapewnił, że po obecnym remoncie dylatacja wytrzyma znacznie dłużej.

Remont estakady nad al. 29 Listopada będzie się odbywał w dwóch etapach. Najpierw zostanie zamknięta jezdnia południowa (w stronę Nowej Huty), a potem - jezdnia północna (kierunek
na Azo-ry). Kierowcy do 30 lipca będą korzystać z jezdni dolnej.

Remont estakady w ciągu ul. Turowicza i Tischnera potrwa do końca sierpnia. Prace podzielono
na trzy etapy. Najpierw wybudowane zostaną dwie prze-łączki. Pod ich budowę zajęte zostaną fragmenty pasów ruchu po stronie zachodniej i wschodniej ulicy. Dla samochodów pozostanie szeroki na 3 m pas ruchu w obu kierunkach.

Podczas drugiego i trzeciego etapu budowy robotnicy zajmą ponad 600 m odcinki zachodniej
i wschodniej jezdni. Na je-zdniach zostanie wprowadzony ruch dwukierunkowy, z wykorzystaniem wybudowanych przełączek. Kierowcy nie będą mogli wjechać z ul. Tischnera w ul. Turowicza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska