Stowarzyszenie białych kołnierzyków

Nie bez powodu uważa się, że noszenie białej koszuli wymaga specjalnej okazji i podkreśla wyjątkowy charakter stroju. W XIX wieku biała koszula z usztywnianym kołnierzykiem była oznaką zamożności, ponieważ brudziła się szybciej niż te w innych kolorach i tylko najbogatsi mężczyźni mogli pozwolić sobie na jej codzienne pranie.

Nieskazitelnej bieli zagrażała praca fizyczna, więc w owych czasach takie koszule nosili ci, którzy mnożyli swoje majątki bynajmniej nie pracą na roli. Wysoko urodzeni, wielcy właściciele ziemscy, poważni przedsiębiorcy i handlowcy oraz rentierzy i bogaci z domu jako nieliczni i uprzywilejowani obnosili dumnie białe koszule lub przynajmniej regularnie zmieniali dopinane do białych koszul białe i krochmalone kołnierzyki.

Pod koniec XIX stulecia pojawiły się również koszule w pasy, lecz niestety nie spotkały się z ogólną aprobatą. Męskie pragnienie białego kołnierzyka dodającego powagi i wzbudzającego szacunek było tak silne, że pasiaste i prążkowane koszule z trudem znajdowały swoich entuzjastów. Dopiero gdy znane pracownie krawieckie zaczęły "wyposażać" je w białe kołnierzyki, mężczyźni zaakceptowali kolor na koszuli.

Moda ta zyskała wielu zwolenników i przetrwała do dzisiejszych czasów, a kolorowa koszula z białym kołnierzykiem na stałe zagościła w modzie męskiej. W latach 80. ubiegłego wieku błękitne koszule z białymi kołnierzykami można było spotkać w finansowych dzielnicach Nowego Jorku, Londynu, w szafie multimilionera Donalda Trumpa i w słynnym amerykańskim serialu "Miami Vice".

Również dziś koszule z białymi kołnierzykami często uzupełniają strój biznesmenów i są manifestacją piastowania wysokich stanowisk. Słynne i bardzo konserwatywne biura prawnicze i wielkie firmy wciąż przestrzegają zasad zezwalających na noszenie białych koszul lub choćby białych kołnierzyków tylko najważniejszym i najwyższym rangą urzędnikom - tym z niższego szczebla pozostają pastelowe odcienie błękitu i inne stonowane kolory.

Oczywiście tak radykalne zasady obowiązują w firmach, dla których tradycja i dress code znaczą równie dużo co roczne obroty. Większość firm nie zwraca jednak aż takiej uwagi na szczegóły - ważne jest, aby pracownicy nosili garnitury i swoim wyglądem godnie ją reprezentowali, a wybór koloru kołnierzyka nie należy do priorytetów.

I dobrze, ponieważ dzięki temu koszule z białymi kołnierzykami powracają do mody. Mężczyźni noszą je coraz chętniej, ponieważ w nich niemal każdy facet wygląda poważnie i profesjonalnie.

Jak nosić?

Powrót koszul z kontrastowym kołnierzykiem jest faktem. O skali triumfu najlepiej świadczy fakt, że dziś w dobrym tonie jest noszenie ich nie tylko tak jak 20 lat temu w biurze do garnituru, ale też poza pracą, np. na rybach, do bojówek albo dżinsów. Mniej sztywne i obowiązkowo rozpięte białe kołnierzyki u kolorowych koszul od sezonu są wielkim hitem mody w stylu codziennym. Styliści zalecają, aby w mniej formalnych sytuacjach biznesowych i na co dzień również nie rezygnować z koszul z kontrastowym kołnierzykiem. Tyle że zamiast wkładać marynarkę i krawat, rozpiąć dwa guziki pod szyją i założyć blezer, kardigan albo kurtkę. Równie liberalnie traktowany jest dół - sugerowane są dwa rozwiązania: dżinsy (najlepiej do czarnej koszuli) lub bojówki (do purpurowej).

Jak uprasować?

Prasowanie koszuli nie jest trudne. Jeśli nauczysz się obchodzić z żelazkiem, uniezależnisz się od żony. Przed prasowaniem należy delikatnie zwilżyć tkaninę koszuli za pomocą spryskiwacza do kwiatów. Włóż wilgotną koszulę na pół godziny do foliowej reklamówki.

1. Przed prasowaniem przewróć koszulę na lewą stronę.

2. Zaczynaj od rękawów (najlepiej prasować od środka na zewnątrz) i mankietów.

3. Później prasuj plecy, zwracając uwagę na tylne plisy. Następnie kołnierzyk, zaczynając od rogów, tak aby na materiale nie powstały zmarszczenia.

4. Na końcu przód koszuli.

5. Po prasowaniu powieś koszulę na wieszaku i zapnij pod kołnierzykiem, aby w szafie nie zsunęła się z wieszaka i nie pogniotła.