Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niemcy ponownie za silni dla Polski

Michał Lizak
Po sobotniej porażce w Halle (62:76) reprezentacja Polski po raz drugi uległa niemieckiej kadrze - tym razem w Berlinie 70:92.

Ten drugi pojedynek był zdecydowanie bardziej jednostronny. Już do przerwy gospodarze prowadzili różnicą blisko 20 punktów (49:30), a nie do zatrzymania dla naszych graczy był gwiazdor NBA - Dirk Nowitzki, który w ciągu 20 minut zaliczył 19 oczek. W drugiej połowie mógł spokojnie obserwować spotkanie z ławki rezerwowych, bo jego partnerzy całkowicie kontrolowali wydarzenia na parkiecie hali Max - Schmeling Halle, obiektu, w którym zwykle występują koszykarze Alby Berlin.

Widać było, że dla obu trenerów wynik nie jest sprawą najistotniejszą. Niemcy przygotowują się do turnieju przedolimpijskiego (zaczynają 14 lipca w Atenach), a Muli Katzurin, dla którego był to drugi występ w roli szkoleniowca naszej kadry, dopiero poznaje swój zespół.
W pierwszej piątce duet Koszarek - Dylewicz zastąpili tym razem Kitzinger i Hyży (poza nimi także Wójcik, Ignerski i Wołoszyn). Kitzinger jeszcze raz udowodnił, że na pozycji rozgrywającego prowadzącego grę można na niego liczyć. A Hyży? Po meczu w Halle, w którym ani na moment nie pojawił się na parkiecie, chyba za bardzo chciał się pokazać Katzurinowi i już po 3 minutach wylądował na ławce rezerwowych z trzema przewinieniami.

Niemcy rozstrzygnęli to spotkanie na swoją korzyść w zasadzie w ciągu kilku minut pierwszej kwarty. Od stanu 10:9 dla Polski zdobyli 15 punktów, tracąc zaledwie dwa oczka i całkowicie przejęli inicjatywę nad wydarzeniami na parkiecie. Momentami nasi gracze, ostro naciskani na małym boisku, mieli nawet kłopot z wyprowadzeniem piłki z własnej połowy.
W drugiej połowie spotkanie było dużo bardziej wyrównane, ale głównie dlatego, że na parkiecie w rolach głównych występowały rezerwy gospodarzy.
Po meczach z Niemcami z kadrą pożegnało się trzech graczy: Mróz, Hyży i Chyliński. Do Argentyny nie leci też Ignerski (zwolniony przez trenera Katzurina ze względu na sprawy rodzinne).

Niemcy - Polska 92:70 (27:16, 22:14, 21:21, 22:19)

Niemcy: Nowitzki 21 (1), Hamann 14, Jagla 14, Ohlbrecht 14, Zwiener 8, Greene 5 (1), Wysocki 6 (1), Roller 5 (1), Roessler 3, Femerling 2, Schultze 0.

Polska: Ignerski 18 (3), Szubarga 10 (1), Frasunkiewicz 6 (2), Wołoszyn 7 (1), Dylewicz 6, Wójcik 6, Kitzinger 6, Łapeta 4, Szawarski 3 (1), Kikowski 3 (1), Sroka 1, Hyży 0, Koszarek 0, Mróz 0, Chyliński 0.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska