Jego właściciel, Międzygminny Związek Komunikacji Pasażerskiej w Tarnowskich Górach, podpisał wczoraj umowę użyczenia obiektu z władzami Piekar. Umowa ma obowiązywać przez trzy lata. Wszystkie koszty związane z utrzymaniem dworca będzie ponosić gmina. MZKP szacuje je na ponad 20 tys. zł miesięcznie. Dworzec dla obsługi pasażerskiej zostanie oficjalnie przekazany dziś o świcie.
- Od przedstawicieli miasta usłyszeliśmy też, że są zdecydowani kupić dworzec. Przekazaliśmy ofertę sprzedaży wraz z operatem szacunkowym. Teraz czekamy na dalsze rozmowy. Do ich rozstrzygnięcia dworzec będzie normalnie działał - zapewnił nas nam Henryk Szudy, szef MZKP. Cena wywoławcza dworca wynosi 1,2 mln zł.
Przypomnijmy, że we wtorek zniknęły też rozkłady jazdy z prawie 40 przystanków w mieście. MZKP wkrótce zakończy też demontaż wszystkich słupków i wiat przystankowych. KZK GOP, nowy organizator komunikacji w mieście zaczął już montować swoje rozkłady jazdy.
- Normalnie taka operacja trwa kilka tygodniu. Teraz poprosiliśmy firmę, żeby się pospieszyła. Myślę, że za kilka dni sytuacja na przystankach zostanie unormowana - uspokaja Alodia Ostroch, rzecznik KZK GOP. Miasto jednak będzie musiało samo kupić wiaty przystankowe, bo w KZK GOP odpowiadają za nie bezpośrednio członkowskie gminy.
Chaos komunikacyjny w Piekarach, do jakiego doszło w ostatnich dniach, jest spowodowany tym, że Piekary chcą wstąpić do KZK GOP. Niestety, wojewoda podważa sposób, w jaki to się odbywa. Jego zdaniem, najpierw trzeba zmienić statut MZKP i wykreślić z niego Piekary. Sprawę ma rozstrzygnąć Naczelny Sąd Administracyjny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?