Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ubywa miejsc w DPS-ach

Paweł Chwał
Tadeusz Sitko wielokrotnie kierował akcjami ratowniczymi
Tadeusz Sitko wielokrotnie kierował akcjami ratowniczymi fot. paweł chwał
Około 70 pensjonariuszy ponad stan przebywa w tym momencie w sześciu domach pomocy społecznej prowadzonych przez powiat tarnowski. To między innymi efekt prac dostosowujących placówki do nowych wymogów. Zgodnie z nimi, w pokojach nie może być więcej niż trzy osoby. Musi być też zapewniona znacznie większa niż do tej pory liczba ubikacji i pryszniców w budynku. Wymuszona modernizacja odbywa się najczęściej kosztem pokojów, które są przerabiane na sanitariaty.

Dobiega końca generalny remont Domu Pomocy Społecznej w Sieradzy koło Żabna. Odnowione zostały pokoje, wybudowano sanitariaty. Zgodnie z nowymi wymogami, jedna toaleta powinna przypadać na cztery osoby, a jeden prysznic na pięć osób. W tym momencie w budynku przebywają 94 pensjonariuszki. Aby spełnić normy, ich liczba do 2010 roku musi wynosić 80.

- Zrobiliśmy wszystko, co można było. Kubatura budynku nie pozwala bowiem już na większe przeróbki wewnątrz - mówi kierownik DPS Renata Rubacha. Przyznaje, że nie wie, w jaki sposób ograniczyć liczbę mieszkańców. Nie może im wymówić mieszkania w placówce. - Na razie nie przyjmujemy nowych pensjonariuszy.

Na naturalne "wyludnienie" w DPS-ie raczej nie ma co liczyć. Większośc czuje sie dobrze. W ubiegłym roku na przykład zmarła... jedna pensjonariuszka.

Wicestarosta tarnowski Mirosław Banach przyznaje, że ograniczenie liczby miejsc w DPS-ach spowodowane jest wymuszonymi modernizacjami budynków.

- Przebudowa pomieszczeń była konieczna wszędzie, nawet w Nowodworzu, gdzie DPS powstał stosunkowo niedawno. Kiedy oddawaliśmy ten obiekt, obowiązywały inne wytyczne co do liczby miejsc w pokojach czy osób, które mogły zostać do placówki skierowane - mówi Mirosław Banach.

Potwierdza , że prace dostosowujące stan powiatowych placówek do nowych wymogów zostały już przeprowadzone w Wietrzychowicach, Sieradzy, Nowodworzu i Karwodrzy. W Stróżach mają się zakończyć w przyszłym roku. To właśnie tam nadwyżka pensjonariuszy jest w tym momencie największa. W DPS-ie przebywa 130 osób, docelowo ma ich być ok. 100.

Na razie nie wiadomo, jaka będzie przyszłość DPS-u w Rzuchowej, którą zamieszkuje 30 pensjonariuszy. - Zastanawiamy się nad tym, aby zmienić przeznaczenie tego DPS-u. Jedna
z propozycji mówi, aby kierować tam wyłącznie osoby borykające się z uzależnieniami, które teraz trafiają do różnych placówek - mówi Mirosław Banach. Takie rozwiązanie byłoby też korzystne
z technicznego punktu widzenia. Placówka mieści się w zabytkowym dworku, w którym nie sposób wybudować windy dla niepełnosprawnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska