Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Opera na wyspie

Magdalena Talik
Twierdza na wodzie, a w niej miłość, zazdrość i śmierć. To zobaczą 13 czerwca, a potem przez kolejne dwa weekendy, widzowie na Wyspie Piaskowej.

Opera Wrocławska pokaże na wodzie swoją najnowszą premierę, czyli "Otella" Giuseppe Verdiego, jedno z ostatnich dzieł włoskiego mistrza.
To kontynuacja tradycji plenerowych spektakli. Wrocławianie do dziś wspominają "Giocondę" Ponchiellego na Odrze z pływającymi gondolami czy pokazywany w ubiegłym roku "Napój miłosny" Donizettiego na Pergoli. Reżyser Michał Znaniecki podkreśla, że operowy Otello różni się od postaci z dramatu Szekspira.
- W świadomości mamy Otella wojowniczego i zazdrosnego, a u Verdiego przez dwa akty śpiewa, że zazdrość to głupota. Inna jest też Desdemona - to nie naiwna dziewczyna, ale silna kobieta, która świadomie wybrała sobie męża z zupełnie innej kultury niż jej własna - dodaje reżyser. Dyrektor Ewa Michnik, która poprowadzi plenerowe wykonanie, zachwyca się muzyką Verdiego: - To jedna z jego najwspanialszych oper, mimo że nie ma w niej popisowych arii, jak np. w "Traviacie".
Michał Znaniecki zapowiada, że najnowszy spektakl będzie bardzo organiczny. Wiadomo, że na scenie stanie twierdza wkomponowana w otaczającą przestrzeń. Kostiumy przygotowywane przez Ilonę Binarsch będą bardzo wyraziste, a nawet odblaskowe, co może dać ciekawe efekty, zwłaszcza że wszystkie spektakle rozpoczną się o godzinie 22. Na każdym przedstawieniu zasiądzie 4 tysiące widzów. Na premierę i na 14 czerwca zostały już tylko bilety po 40 zł. Większy wybór miejsc jest na obydwie niedziele (15 i 22 czerwca) - tam kupimy bilety w cenie 40 -120 zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska