Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

We Wrocławiu padł tegoroczny rekord ciepła

TS
Bolesław Pyrek, strażnik miejski
Bolesław Pyrek, strażnik miejski Michał Pawlik
Aż 31 stopni Celsjusza wskazywały wczoraj wrocławskie termometry.

Wrocławianie radzili sobie z upałem jak mogli. Najwięcej problemów mieli jednak ci, którzy pracują na dworze.
- W taki upał polewamy się wodą ze spryskiwaczy, bo wentylatory nie pomagają - opowiadała Justyna Żuk, kelnerka w jednym z lokali przy wrocławskim Rynku. Pot z czoła ocierała też Joanna Pirug, która rozdawała ulotki przy rondzie Reagana. Miała jednak sposób na upał - co chwila chowała się w przejściu podziemnym.
- A ja staram się pić jak najwięcej napojów. Niestety, na służbie słońca uniknąć się nie da - rozkładał ręce Bolesław Pyrek, strażnik miejski, który w największym upale patrolował wczoraj wrocławskie ulice.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska