Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W deszczu i we mgle 153 osoby wbiegły na Śnieżkę

ALKA
Podczas sobotniego biegu pogoda nie rozpieszczała zawodników
Podczas sobotniego biegu pogoda nie rozpieszczała zawodników Marcin Oliva Soto
Leszkowi Zającowi pokonanie 10 kilometrów zajęło 55 minut i 58 sekund.

Zwycięzca biegu trenuje codziennie w Wałbrzyskim Klubie Biegacza, ale z tak trudnymi warunkami przyszło mu się zmierzyć po raz pierwszy.

Wbiec na wysokość 1602 metrów nie jest łatwo.
- To najtrudniejszy bieg górski w Europie - mówi Zając. Przewyższenia sięgają tu 1012 metrów. Gdy nie ma mgły, widoki nagradzają wszelkie niedogodności. Ale podczas sobotniego, trzynastego biegu, pogoda nie rozpieszczała zawodników. Było zimno, deszczowo i mglisto. Na trasę wyruszyło 153 biegaczy. Wśród nich ośmiu samorządowców i trzech dziennikarzy. Wszyscy ukończyli zawody. Ostatni miłośnik ekstremalnych rozrywek dotarł na szczyt po godzinie i 46 minutach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska