Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niebezpieczna fantazja pijanych kierowców

Edyta Golisz
Jeżdżący wczoraj po Polkowicach kierowca peugeota był tak pijany, że wypadł z drogi i staranował płot okalający górniczy szyb ZG Rudna.

Przy okazji staranował też pomieszczenie, w którym pracuje służba ochrony kopalni. Na szczęście, nikogo nie zabił.

Gdy policjanci sprawdzili stan trzeźwości 44-letniego mieszkańca jednej z podpolkowickich wsi, okazało się, że mężczyzna miał we krwi ponad 2,5 promila alkoholu!

To niejedyny amator jazdy pod wpływem alkoholu, który wpadł w ręce policjantów w czasie ostatniego weekendu. Funkcjonariusze z Lubina w czasie rutynowej kontroli na drodze koło Ścinawy zatrzymali 21-letniego kierowcę forda scorpio, który zdążył przedtem wypić tyle alkoholu, że miał we krwi promil.

Ale prawdziwą ułańską fantazją wykazali się dwaj mężczyźni jeżdżący audi po Legnicy. Gdy policjanci zatrzymali pędzący za szybko jak na ruchliwą ulicę Chojnowską samochód, kierujący nim 29-latek miał we krwi prawie promil alkoholu.
Auto należało do mężczyzny, który jechał w nim jako pasażer. Kierowca zobowiązał się, że zostawi samochód, do domu wróci pieszo i odbierze auto następnego dnia. Ale nie minęło kilka minut, kiedy policjanci zobaczyli, że audi znów jeździ po mieście. Tym razem kierował nim właściciel. Ten miał we krwi ponad półtora promila alkoholu.

Za prowadzenie auta po wypiciu alkoholu nikogo nie ominie sprawa w sądzie. Można za to trafić za kratki nawet na 2 lata.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska