Przypomnijmy, że w dwóch mieszkaniach w Bytowie i trzech domkach letniskowych nad jeziorem Jeleń zameldowało się, według różnych źródeł, od 136 do nawet 250 obcokrajowców. Pośredniczyć w tym miała firma z Tczewa. Lokatorami byli Niemcy rosyjskiego pochodzenia, ale nie tylko. Był wśród nich nawet obywatel Iranu. Na podstawie meldunków starali się o wymianę m.in. odebranych praw jazdy na polskie. Nie wszystkim się udało.
- Sprawa jest jeszcze na wczesnym etapie, więc na razie nie można mówić o ustaleniach - zastrzega Jan Zborowski, prokurator rejonowy z Bytowa.
Według Mai Opinc-Bennich, rzecznika prasowego wojewody pomorskiego, urzędnicy meldowali cudzoziemców na pobyt czasowy, nieprzekraczający 3 miesięcy. Zgodnie z prawem nie mogli odmówić. Uchybień nie stwierdzono też w Wydziale ds. Cudzoziemców Urzędu Wojewódzkiego, gdzie obcokrajowcy starali się o prawo stałego pobytu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?