Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zgoda jest, fuzji nie będzie?

Maciej Jędrzyński, Robert Kiewlicz
Miał powstać koncern plasujący się na 15 miejscu na świecie wśród firm farmaceutycznych
Miał powstać koncern plasujący się na 15 miejscu na świecie wśród firm farmaceutycznych materiały prasowe
Połączenie Polpharmy ze Starogardu Gdańskiego z węgierską spółką Gedeon Richter stanęło pod znakiem zapytania.

Wszystko, jak twierdzi węgierska spółka, z powodu nagłego podwyższenia stawki za planowaną fuzję przez polskiego kontrahenta, Jerzego Staraka.

Kilka dni temu Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zgodził się na przejęcie Polpharmy przez spółkę Gedeon Richter. Urząd uznał, że fuzja nie zagraża wolnej konkurencji. Niestety, teraz warta 1,1 mld dolarów transakcja między należącą do Jerzego Staraka spółką Genefar a węgierskim koncernem wisi na włosku. Jak podał Gedeon Richter w oświadczeniu zamieszczonym na swojej stronie internetowej, koncern otrzymał od spółki Genefar notę o zerwaniu zawartego 15 listopada ubiegłego roku porozumienia. Tego samego dnia węgierski koncern zwrócił się do węgierskiej giełdy o zawieszenie na czas poniedziałkowej sesji notowania akcji Gedeon Richter. Obrót wznowiono wczoraj.

- Nie komentujemy tych zdarzeń. Spółka jest przedmiotem negocjacji - powiedział Krzysztof Jakubiak, dyrektor biura prasowego Polpharmy.

Jeszcze w niedzielę przedstawiciele obu stron spotkali się w Budapeszcie, aby wyjaśnić sytuację. Spotkanie okazało się jednak całkowicie bezowocne.

Po fuzji obu firm Genefar miał zostać posiadaczem ok. 25 proc. akcji spółki Gedeon Richter, a Jerzy Starak, który jest obecnie przewodniczącym Rady Nadzorczej Polpharmy, miał zostać wiceprzewodniczącym rady dyrektorów spółki Gedeon Richter. Spółka Genefar zażądała jednak dodatkowych uprawnień i korzyści, a jednocześnie zwolnienia z niektórych wcześniejszych zobowiązań. Gedeon Richter nie wyraził na to zgody. Jednocześnie zarząd spółki stwierdził, że szanse na fuzję są mało prawdopodobne. Jerzy Starak nie komentuje całej sprawy.

A jeszcze w listopadzie ubiegłego roku szumnie zapowiadano ogromną fuzję. W jej wyniku miał powstać koncern plasujący się na 15 miejscu na świecie wśród firm farmaceutycznych i największy w Europie Środkowej, warty ponad 3,6 miliarda euro. Władze spółki nie wykluczały też szybkiego debiutu na Warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych. Gedeon Richter specjalizuje się w wytwarzaniu preparatów ginekologicznych, leków stosowanych w schorzeniach układu krążenia, ośrodkowego układu nerwowego oraz chorobach układu pokarmowego. Spółka jest głównym producentem farmaceutyków na Węgrzech, działa także w ok. 100 innych krajach. Polpharma jest największym producentem wyrobów farmaceutycznych w Polsce. Firma sprzedaje leki w około 50 krajach i obsługuje gabinety lekarskie, szpitale i apteki. Posiada swoje przedstawicielstwa m.in. na Ukrainie, Litwie, w Kazachstanie, natomiast w Rosji jest obecna jako strategiczny udziałowiec czołowego rosyjskiego producenta leków - spółki Akrihin.

Polpharma to także od kilku lat największy inwestor w starogardzkim obszarze Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Jak tam przyjęto doniesienia, że transakcja jest zagrożona?

- Połączenie takich firm oznaczałoby na pewno ważny krok w ich rozwoju, nowe technologie, nakłady inwestycyjne - wymienia Teresa Kamińska, prezes PSSE. - Niemniej na razie możemy tylko na ten temat dywagować, bo nie wiemy, czy na pewno tak by było. Strategia jest przecież sprawą wewnętrzną firmy. Niemniej mam nadzieję, że Polpharma nie zrezygnuje ze swoich ambitnych planów dotyczących m.in. działalności badawczo-innowacyjnej.
Pracownicy starogardzkiej firmy wolą nie wypowiadać się na ten temat i co najwyżej czynią to anonimowo.

- Bo tak naprawdę nic tutaj nie wiadomo. Na razie słyszymy tyle, co media donoszą... - mówią pracownicy Polpharmy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki