Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prawdziwy ogień z ogni sztucznych

Maciej Pawlikowski
Strażacy długo gasili pożar magazynu na ul. Rzęsnej
Strażacy długo gasili pożar magazynu na ul. Rzęsnej Przemek Świderski
Przez ponad dwie godziny strażacy walczyli wczoraj z pożarem magazynu hurtowni fajerwerków mieszczącej się na terenie Giełdy Towarowej na ul. Rzęsnej.

Ogień w sporym drewnianym budynku pojawił się około godz. 17.50. Po kilku minutach na miejscu zjawiły się pierwsze wozy strażackie. We wnętrzu budynku doszło do szeregu eksplozji.

Zarządzono ewakuację mieszkańców sąsiadujących z terenem giełdy domów. Łącznie kilkudziesięciu osób, głównie z ul. Miałki Szlak.

- Co chwilę słychać było wybuchy tych fajerwerków. Na początku paliło się naprawdę mocno. Niewiele jednak było widać, gdyż najwięcej było dymu - opowiada Romuald Szulc, właściciel sklepu na ul. Miałki Szlak.

Zdaniem okolicznych mieszkańców, to właśnie kłęby gryzącego i duszącego dymu były dla nich najgorsze do zniesienia.

- Strasznie dusi, a ja nie zamknąłem wszystkich okien w domu. Teraz policjanci nie chcą już mnie przepuścić ani na chwilę. Wszystko przesiąknie tym zapachem - martwi się jeden z mieszkańców ewakuowanego domu, który pod sklepem pana Romualda obserwował akcję gaśniczą.

Brało w niej udział łącznie 12 zastępów straży pożarnej, m.in. z PSP, Lotosu, PERM-u i Stoczni Gdańsk. Dodatkowo nad zabezpieczeniem rejonu pożaru i ewakuacji mieszkańców czuwało około 50 policjantów.

Na razie nie są znane przyczyny pożaru. Ustalić je ma specjalna komisja. Nie wyklucza się jednak zwarcia instalacji elektrycznej. Wczoraj na miejscu pożaru swoje dochodzenie prowadzili także policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki