Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pesa kontra citek

Marcin Bereszczyński
W 2010 roku MPK zamierza unowocześnić tabor tramwajowy, aby większość pojazdów była niskopodłogowa.

To pilne choćby dlatego, że niebawem szyny mają być pociągnięte aż do fabryki Della. Nowe tory połączą też Konstantynów i Stoki. Wykorzystana zostanie ta sama metoda, co przy budowie ŁTR.

Obecnie po Łodzi jeździ 25 niskopodłogowców - 10 marki Pesa i 15 cityrunnerów, zwanych potocznie citkami.

- Cityrunnery, jak wszystkie tramwaje niskopodłogowe, są wrażliwe na nierówności - mówi Marcin Małek, rzecznik MPK. - Aż 55 procent ich awarii wynikało ze złego stanu torowiska. Tramwaje typu 805 mają ten wskaźnik na poziomie kilkunastu procent. Dlatego cityrunnery jeżdżą tylko na trasach linii 10 i 11. Za wcześnie jednak, by obliczyć taki wskaźnik dla pesy.

MPK podczas budowy ŁTR nie chciało popełniać dawnych błędów, gdy nowe cityrunnery wyjechały na krzywe szyny i się psuły. To dlatego na czas remontów i budowy ŁTR wypożyczono kilka citków do Genewy i Walencji. Ostatni wrócił stamtąd ponad rok temu i znów jeździ po Łodzi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki