W Elblągu powtórzą maturę przez pedagoga

Maturzyści z III Liceum Ogólnokształcącego w Elblągu w poniedziałek, wczoraj i dzisiaj powtórnie sprawdzali swoją wiedzę z języka angielskiego podczas egzaminu maturalnego.

Centralna Komisja Edukacyjna w Łomży unieważniła bowiem, zgodnie z prawem, ustny egzamin maturalny z tego przedmiotu w III LO po tym, jak (tym razem niezgodnie z przepisami) w komisji egzaminacyjnej zasiadł nieuprawniony nauczyciel.

Jak mówi szefowa elbląskiej delegatury Kuratorium Oświaty w Olsztynie, to pierwszy taki przypadek w Elblągu i województwie warmińsko-mazurskim. Podobnie na Pomorzu - według danych z gdańskie kuratorium - nic takiego się wcześniej nie zdarzyło.

- W komisji egzaminacyjnej nie może zasiadać nauczyciel, który miał kontakt z egzaminowanymi uczniami w ostatnim roku - tłumaczy dyrektor delegatury Grażyna Kluge. - W tym konkretnym przypadku uczniów uczyło dwóch anglistów. Ten, który zasiadał w komisji, miał z maturzystami tylko kilka konwersacji lekcyjnych, ale mimo to nie powinien sprawdzać ich wiedzy. Taka jest procedura.
Łomżyńsa CKE o nieprawidłowości w elbląskim II LO dowiedziała się z anonimowego listu. Dyrektor liceum Jan Zborowski jest zdziwiony, iż CKE zareagowała na anonimowe doniesienie.

- Analizowałem skład komisji i wiem, że wspomniany nauczyciel miał jedną godzinę konwersacji z maturzystami - twierdzi. - Na egzaminie pisał tylko protokoły.

Co ciekawe, sami uczniowie podczas egzaminu byli zaskoczeni faktem, iż w komisji egzaminacyjnej znalazł się nauczyciel, z którym mieli zajęcia w ostatnim roku.

- Powiedziano nam jednak, że ten nauczyciel może być w komisji, ponieważ konwersacje są przedmiotem dodatkowym - mówi Barbara Ejsymont, jedna z maturzystek.

Pismo o unieważnieniu ustnego egzaminu maturalnego z języka angielskiego wpłynęło do szkoły 4 czerwca br.

- Natychmiast zarządziłem zebranie uczniów na 6 czerwca. Do maturzystów poszły informacje na piśmie listami poleconymi. Tam gdzie mogliśmy, także dzwoniliśmy. Mogę tylko wyrazić moje ubolewanie. To był nasz błąd - dodaje Jan Zborowski.

Ponowny egzamin rozpoczął się w poniedziałek. Uczniowie nawet nie kryli zdenerwowania. Karolina Kołędkowska, która zdawała egzamin ustny, o zebraniu usłyszała, kiedy odsłuchała wiadomości w telefonie komórkowym.

- Nagrali mi taką informację na "sekretarce? - mówi. - Pismo polecone przyszło już po zebraniu.

- Bardzo mnie zaskoczyła ta informacja, że będę musiała jeszcze raz zdawać ustny z angielskiego - mówi inne maturzystka Barbara Ejsymont. - Zwłaszcza, że już miałam wyjeżdżać ze znajomymi pod namiot. W piśmie informowano nas tylko, że mamy przyjść na zebranie do szkoły. Na miejscu dopiero dowiedziałam się, że będę musiała zdawać jeszcze raz. Byłam oburzona. Taki egzamin to zawsze jest stres.

Uczniowie są przekonani, że za anonimowym donosem do Centralnej Komisji Egzaminacyjnej w Łomży stoją rodzice któregoś z uczniów, który nie zdał ustnego egzaminu.

- Było kilka takich osób - mówi Barbara Ejsymont. - Pewnie rodzice pomyśleli, że w ten sposób nie będą musieli czekać na poprawkowy egzamin w sierpniu.

Tuż po egzaminie była już odprężona.

- Jestem zadowolona. Emocje opadły. Poszło mi dobrze, chyba nawet lepiej niż za pierwszym razem - mówi. - Bałam się tylko, że zapomnę angielskich słów. Cieszę się, że to już za mną.

Marcin PszczółkowskiMatura, a przepisy...Skład komisji egzaminacyjnej zawsze ustala dyrekcja szkoły, to wewnętrzna sprawa placówki.

- Jest tylko jedna zasada - wyjaśnia Grażyna Kluge, dyrektor elbląskiej delegatury Kuratorium Oświaty w Olsztynie. - Nauczyciel egzaminujący nie może mieć kontaktu z uczniami w ostatnim roku nauki. Ta zasada została w III Liceum Ogólnokształcącym złamana.

Maturzystów, którzy zdawali jeszcze raz ustny egzamin, nie spotkają żadne konsekwencje.

- Wyniki egzaminu od razu trafią do Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej, zostaną natychmiast wprowadzone do systemu. Będą uwzględnione przy wystawieniu świadectwa maturalnego pod koniec czerwca br. - dodaje Kluge. - OKE tak zarządziła terminy dodatkowych egzaminów, aby w niczym nie zaszkodziły maturzystom przy składaniu dokumentów na uczelnie wyższe.