Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wójt nie zapłaci za lampy

Grzegorz Janowczyk
Pomorska Dyrekcja Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Gdańsku poinformowała pisemnie wójta chojnickiej gminy wiejskiej Zbigniewa Szczepańskiego, że będzie on płacić za oświetlenie części powstającej obwodnicy Chojnic.

Chodzi o 200 lamp i 200 tys. zł rocznie. Gmina nie należy wprawdzie do biednych jak mysz kościelna, ale taka kwota to także dla niej góra pieniędzy. Wójt Szczepański mówi wprost: - Nie ma mowy, abyśmy kosztem dwustu tysięcy złotych rocznie oświetlali obwodnicę. Jestem pewien, że zgody na takie wydatki nie wyda nasz samorząd. Zaczniemy płacić, kiedy będę miał w ręku wyrok sądu nakazujący nam to. Szczepański mówi, że został postawiony pod ścianą, a w gminnej kasie nie ma na oświetlenie obwodnicy ani grosza. - Wiem, że zapisy ustawy mówią, że to będzie nasz obowiązek, ale na drogowcach też ciążą ustawowe obowiązki. Do czego pije Szczepański? Wójt chciał, aby GDDKiA zainwestowała w remont kawałka drogi krajowej nr 22, którą i on, i burmistrz Chojnic dostaną w zarząd po oddaniu obwodnicy. Franciszek Rogowicz, dyrektor GDDKiA, na wniosek samorządowców odpowiedział, że tego nie ma w planach, a oświetlanie dróg krajowych przez samorządy wynika z ustawy Prawo Energetyczne.

Gmina Chojnice dostanie 200 lamp, a o połowę mniej Chojnice. Samorządy będą płacić nie tylko słone rachunki za energię, ale także za konserwację i naprawę lamp. Gdyby powstająca w szybkim tempie obwodnica była trasą szybkiego ruchu, za jej oświetlenie płaciłoby państwo. - To nie nasza wina, że jest to tylko droga krajowa i trasa ruchu przyspieszonego - komentuje Sczepański. - To nie my decydujemy o statusie dróg. My mamy tylko płacić...Co jeśli duże węzły obwodnicy Chojnic będą już wczesna jesienią tonąć w ciemnościach?

- Nas kierowców niewiele obchodzi, kto za to płaci - podkreśla Zbigniew Jędrzejek kierowca z Piły. - Nie wyobrażam sobie, aby panowały tu egipskie ciemności. Chojniccy samorządowcy szacują, że remont przebiegającego przez ich gminy fragmentu ?berlinki" to przynajmniej 30 mln zł.

Grzegorz JanowczykTe gminy płacąZa oświetlenie na trasie krajowej nr 7 od kilku miesięcy płacą pomorskie samorządy. Obowiązek ten przejęły Cedry Wielkie, Stegna i Nowy Dwór Gd.

Takiego porozumienia nadal brakuje natomiast po elbląskiej stronie tej trasy. Mimo to, do jesieni na tutejszym odcinku ?siódemki" nocą oświetlenie będzie działało w 100 procentach.

- Planujemy podpisać umowę z Zakładem Energetycznym, aby oświetlić całą trasę, bo oprócz skrzyżowań i wysepek, w niektórych miejscach nowe lampy nie były jeszcze włączane - informuje Karol Głębocki, rzecznik olsztyńskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - To potrwa do listopada. Jeżeli do tego czasu nie dojdziemy do porozumienia z samorządami, wystąpimy na drogę sądową. Większość ?siódemki" leży na terenie gminy Elbląg, krótki odcinek na obszarze miasta.

- Między nami a olsztyńskim oddziałem GDDKiA trwa wymiana korespondencji - przyznaje Dariusz Zięba z Urzędu Gminy w Elblągu. - Żądają, abyśmy płacili za oświetlenie. Szkoda, że nie poprosili nas o opinię podczas projektowania. (szal)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki