Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strażnicy wczuwają się w klimat

Hubert Bierndgarski
Wraca pomysł egzekwowania opłaty uzdrowiskowej poprzez kontrole obiektów hotelowych przez urzędników skarbowych i Straż Miejską.

Ma się do nich przyłączyć również Straż Graniczna. O pomyśle mówiło się już w ubiegłym roku, ale skończyło się jedynie na zapowiedziach. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że w tym roku są już pierwsze kary za niepłacenie podatku.

Opłata uzdrowiskowa lub jak kto woli klimatyczna - to swoisty podatek, który miejscowości turystyczne zbierają od odwiedzających je wczasowiczów. Płaci go każda osoba, która w miejscowości turystycznej przebywa dłużej niż dobę. Niestety, według ubiegłorocznych szacunków Lokalnej Organizacji Turystycznej "Ustka", około 40 proc. pokoi i prywatnych kwater w kurorcie nie jest zarejestrowanych i funkcjonuje na dziko. Oznacza to, że ich właściciele nie odprowadzają opłaty klimatycznej ani innych opłat. W ubiegłym roku w Ustce z opłaty uzdrowiskowej uzbierano ok. 600 tys. zł. Drugie tyle w ramach mechanizmów wspierania przekazał miastu wojewoda pomorski. - Pieniądze z opłaty uzdrowiskowej są co roku przeznaczone na inwestycje związane z funkcją uzdrowiskową miasta - wyjaśnia wiceburmistrz Ustki Marek Kurowski. - Niestety, wielu kwaterodawców nie dba o swoje miasto. W tym roku pierwsze kontrole mamy już za sobą. Nie może być tak, że pensjonat, w którym wypoczywa dziennie kilkadziesiąt osób, wykazuje, że nie ma żadnego wczasowicza, choć dowody są inne.

Za niepłacenie podatku wystawiane są mandaty karne - nawet do 5 tys. zł.

Urzędnicy skarbowi oprócz uiszczania opłaty uzdrowiskowej sprawdzają również księgowość firm i dokumenty finansowe. Do kontroli dołączyli się również funkcjonariusze Straży Granicznej, którzy sprawdzają legalność pobytu wybranych osób. Wszystko dlatego, że po podpisaniu układu z Schengen Polska granica stała się zewnętrzną granicą Unii Europejskiej.

Dorosły turysta za jeden dzień pobytu w Ustce płaci 1,6 zł, a dziecko 80 gr. Podobne ceny obowiązują m.in. w Krakowie i Zakopanem. Ustka jest jednak o wiele tańsza od Sopotu, gdzie turysta płaci aż 3,4 zł dziennie. Bardzo dobrym przykładem pobierania opłaty uzdrowiskowej jest gmina Mielno, w której w ub.r. uzbierano prawie 2,5 mln zł. W latach ubiegłych kwoty te dochodziły nawet do 4 mln zł. Tam jednak zamiast urzędników skarbowych po kwaterach chodzą gminni inkasenci. W Ustce turyści, którzy uiszczą opłatę uzdrowiskową, mogą liczyć na zniżki w niektórych sklepach i punktach handlowych oraz na atrakcyjne nagrody losowane zawsze pod koniec wakacji.

Problemy z pobieraniem opłat klimatycznych ma nie tylko Ustka. Na Mierzei Wiślanej (Stegna, Sztutowo, Krynica Morska) wynosi ona 1,60 zł za dzień. Dzieci, młodzież ucząca się płacą połowę stawki. Część właścicieli bazy turystycznej wlicza opłatę klimatyczną do ceny noclegu.

- Stawka nie zmieniła się od dwóch lat, regulowana jest uchwałą Rady Gminy - mówi Elżbieta Zych, sekretarz gminy Stegna. - Zgodnie z ustawowymi przepisami osoba przebywająca na terenie turystycznych miejscowości zobowiązana jest uiścić opłatę kli- matyczną. W praktyce jest jednak problem ze ściągalnością tej kwoty. Nie ma kontroli nad pobieraniem opłat. Część przedsiębiorców nie pilnuje tej kwestii. Najlepszym rozwiązaniem jest wliczenie opłaty w cenę noclegu.

Inaczej jest we Władysławowie - najbardziej turystycznie rozwiniętej gminie powiatu puckiego. Rok temu zarobiła ona na opłatach klimatycznych 1,2 mln zł. - Z sezonu na sezon rośnie liczba podmiotów, które odprowadzają ten podatek do kasy urzędu - mówi skarbnik Anna Sadalska. M.in. dlatego, że miasto w sezonie wyrywkowo kontroluje, czy kwaterodawcy ewidencjonują swoich gości. Ale też dlatego, że część z właścicieli pensjonatów dostaje 10-proc. prowizję od ściągniętej kwoty.

Rok temu we Władysławowie dorośli musieli zapłacić 1,30 zł za dobę. Od dzieci, uczącej się młodzieży i emerytów żądano 60 gr. W tym roku obie taksy podwyższono o 10 gr. Z opłat tradycyjnie zwolnione są dzieci, które nie ukończyły 3 roku życia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki