Kandydaci mogli się zgłaszać do 10 czerwca. W kuluarach mówiono, że obecny szef gdyńskiej sceny Jacek Bunsch nie zamierza startować. Bowiem z takim dorobkiem, jaki wypracował w Gdyni, może się okazać atrakcyjną partią dla innego miasta.
- Panie dyrektorze, stanie pan w konkursowe szranki? - pytaliśmy w maju.
- Bez komentarza - odpowiedział wówczas dyrektor.
Okazało się jednak, że chciałby (jeżeli wygra), nadal szefować gdyńskiej scenie. Ma szansę, bowiem kandydatów na to stanowisko jest zaledwie trzech.
To swoją drogą zaskakujące, że tak niewiele osób ubiega się o dyrektorski fotel. Choć, z drugiej strony, w przypadku Teatru Muzycznego w Gdyn, gdzie niedawno taki konkurs rozstrzygnięto, było podobnie, bez tłoku.
Otwarcie kopert z ofertami nastąpi 18 czerwca. Komisja, w której są m.in. dwie osoby z Ministerstwa Kultury, sprawdzi czy wszystko jest w porządku pod względem formalno-prawnym. Kim są pozostali konkurenci? - zastanawiają się w teatrze. Kadencja Jacka Bunscha kończy się 31 sierpnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?