Nie znajdziemy tam jednak listy nazwisk tajnych współpracowników SB ani zwierzeń ich oficerów prowadzących. Autor książki na podstawie meldunków oficerów Milicji Obywatelskiej i Służby Bezpieczeństwa opisuje kulisy pierwszej wizyty papieskiej w 1979 roku w Nowym Targu widzianej głównie oczami zwykłych funkcjonariuszy.
Władysław Skalski, autor książek o solidarnościowym podziemiu i papieskich wizytach w Polsce, uchwycił klimat tamtych wydarzeń, widziany z drugiej strony. Z książki dowiemy się np., że "zdaniem funkcjonariuszy SB, spadek produkcji 6 czerwca - 5 tysięcy par obuwia - spowodowany został brakiem decyzji dotyczącej urlopów pracowników na czas pielgrzymki (władze nie pozwalały im brać wolnego
na ten dzień - przyp. red.). Są w niej również informacje bardzo drobiazgowe. "Wczoraj, po godz. 22 do sypialni (Wojtyły) weszła na 5 min W. Półtawska" - donosi jeden z agentów. Miał świetne dojścia
do papieża - wiedział m.in, że "Wojtyła zażywa dwa razy dziennie leki - 2 rodzaje pastylek rozpuszczalnych w wodzie i jedną drażetkę do łykania".
Kard. Stanisław Dziwisz dobrze tę pielgrzymkę pamięta. - Władze bardzo się jej bały. Jednak się udało
- papież dał satysfakcję upokorzonym i pognębionym Polakom - mówi.
Książkę wydał burmistrz Nowego Targu i oficyna "m".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?