Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oratorium dla leśniowskiej Madonny

Janusz Szymonik, Grzegorz Cius
FOT. AGENCJA KONCERTOWA DUO KRAKÓW
Urzekająca muzyka Bartłomieja Gliniaka, wzruszające teksty Zbigniewa Książka, niesamowici soliści, orkiestra i chóry a na koniec niemilknące brawa 20 tysięcznej widowni.

Tak gorąco zostało przyjęte w chłodny, sobotni wieczór w Żarkach Leśniowie oratorium "Siedem pieśni Marii". Najwięcej widzów przyjechało ze Śląska, Zagłębia i Częstochowy - to głównie Czytelnicy Polski Dziennika Zachodniego, którzy zostali zaproszeni na naszych łamach na oratorium. Wśród honorowych gości koncertu byli m.in. generał zakonu paulinów o. Izydor Matuszewski oraz metropolita częstochowski abp Stanisław Nowak.

Oratorium leśniowskie "Siedem pieśni Marii? to podziękowanie Bogu za uratowanie życia kilkunastoletniego Maćka Mroza, za wstawiennictwem Matki Boskiej Leśniowskiej. Jednocześnie to pierwsze od trzystu lat oratorium maryjne. Orkiestrą i chórami dyrygował Michał Dworzyński. Wspaniale wypadli soliści Joanna Słowińska, Ola Szomańska Radwan, Przemysław Branny oraz Jacek Janik.

Znawcy rynku muzycznego po sobotnim koncercie wróżą oratorium światowy sukces. Przygotowane są już występy w Watykanie oraz w miastach niemieckich.

Polska Dziennik Zachodni był patronem generalnym leśniowskiego koncertu.

Zbigniew Książek, autor tekstu do oratorium "Siedem pieśni Marii"

Zamiast używać słowa cud, wolę mówić o niezwykłej łasce, której dane mi było dostąpić. Przez ten niezwykły splot wydarzeń Bóg wyznaczył mi zadanie, które wykonałem najlepiej jak umiałem. Jestem szczęśliwy i dziękuję wszystkim, którzy wspierali nas w dziele tworzenia tego oratorium.

Ojciec Zbigniew Ptak, przeor leśniowskiego klasztoru

Dzięki talentom autora tekstu Zbigniewa Książka i kompozytora Bartka Gliniaka oraz zaangażowaniu wielu osób, przy wsparciu Boga, powstało arcydzieło muzyczne. Koncert w Leśniowie miał symboliczny wymiar. To tutaj siła wiary i żarliwa modlitwa znalazły finał w cudownym uzdrowieniu chłopaka.

Mateusz Mróz, chłopak, który cudownie ozdrowiał za wstawiennictwem Matki Boskiej leśniowskiej, Patronki Rodzin

To że tu stoję w Leśniowie jest najlepszym dowodem na to, że wiara czyni cuda. Wyzdrowiałem, bo wiele, często nieznanych mi wcześniej osób, uwierzyło w skuteczność prostej modlitwy. Wszystkim, którzy przyczynili się do powstania oratorium dziękuję i cieszę się z powrotu do zdrowia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!