Jak już informowaliśmy nowymi piłkarzami pierwszoligowego Kmity zostali ostatnio obrońca Marcin Staniek z Pelikana Łowicz i Wojciech Krauze z Bruk-Betu Nieciecza. Pierwszy z nich od dawna był
na liście życzeń trenera Roberta Moskala. Z drugim zawodnikiem, szkoleniowiec współpracował w Szczakowiance Jaworzno.
W sobotę Kmita rozegrał mecz ze słowackim trzecioligowcem OSK Hrustin. Gospodarze wygrali 7:0, jednak jak powiedział nam Robert Moskal: - Trudno taki mecz nazwać sparingiem. Dla nas był to sprawdzian młodzieży. A skoro wygraliśmy tak wysoko, t0 najlepiej świadczy o klasie słowackiego rywala...
W tym tygodniu zaplanowano w Kmicie zamknięcie szerokiej kadry w 90-95 procentach. Czy znajdą się w niej m.in. rutynowani defensorzy z Cracovii - Łukasz Skrzyński i Tomasz Wacek, oraz Paweł Wasilewski, który miał niezły sezon w Hutniku Kraków?
- Czy temat rzeczywiście jest aktualny? - zastanawia się trener Moskal. - I tak, i nie. Z tego względu,
że daliśmy sobie jeszcze trochę czasu na ewentualne dopracowanie szczegółów.
Kmita bardzo chciałby zatrzymać pomocnika Konrada Cebulę, któremu skończyło się wypożyczenie
z Cracovii. Podobno rozmowy są trudne.
Nie można też wykluczyć, że do Zabierzowa wróci (występujący w Kmicie w sezonach 2004/2005
i 2005/2006) inny pomocnik "Pasów" - Paweł Szwajdych. Natomiast minimalne są szanse dalszej gry
w Kmicie bramkarza Tomasza Laskowskiego. Po udanej wiośnie jego macierzysty Górnik Zabrze pragnie Laskowskiego sprzedać, a Kmity nie stać na transfer oscylujący powyżej pół miliona złotych.
Jutro zaś ma się pojawić w Zabierzowie pomocnik z Litwy. Oczywiście, na testy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
