Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dom, który zabiorą Niemcy?

Robert Kiewlicz
Mieszkańcy kamienicy przy ulicy Polanki 58 w Oliwie twierdzą, że władze nie interesują się ich tragedią
Mieszkańcy kamienicy przy ulicy Polanki 58 w Oliwie twierdzą, że władze nie interesują się ich tragedią Fot.Piotr Wittman/KFP
Czy Niemcy wyrzucą ich na bruk? Mieszkańcy wysłali pisma do prezydenta, premiera, ministra sprawiedliwości oraz ministra skarbu.

Do dzisiaj nie dostali ani jednej odpowiedzi. Mieszkańcy kamienicy przy ulicy Polanki 58 w Oliwie twierdzą, że władze całkowicie nie interesują się ich tragedią. Boją się, że pozostaną bez pomocy, a niemieccy spadkobiercy odbiorą im mieszkania i skażą na bezdomność.

- Postanowiliśmy więc wywiesić na budynku baner informujący o naszych problemach - mówi Andrzej Felsztyński, jeden z mieszkańców. - Jednak miasto natychmiast nakazało jego zdjęcie.

Władze miejskie milczą, ale mieszkańcy pozostali nieugięci.

- Walczymy przecież we wspólnej sprawie - mówi Felsztyński. - Chcemy, tak jak miasto, aby kamienica pozostała w zasobie gminy.

O tragedii mieszkańców domu przy ulicy Polanki "Polska Dziennik Bałtycki" poinformowała już na początku kwietnia. Sprawa sięga 1946 roku, kiedy Sąd Grodzki w Gdańsku postanowił przywrócić Augustowi Lindhoffowi posiadanie nieruchomości przy ul. Polanki 58 odebranej mu zaraz po wojnie.
August Lindhoff zmarł w Gdańsku Oliwie 30 grudnia 1963 roku. Nieruchomość po nim odziedziczyli spadkobiercy mieszkający w Niemczech. W roku 1977 okazało się jednak, że administrator (szwagier A. Lindhoffa) nie jest w stanie utrzymać budynku. Decyzją prezydenta Gdańska nieruchomość została przejęta w zarząd państwowy - z uwagi na fakt porzucenia przez administratora prywatnego i braku innych osób sprawujących zarząd.

Wszystko ucichło do chwili, kiedy mieszkańcy kamienicy dostali tajemnicze pismo z żądaniem uregulowania czynszu. Pod pismem podpisany był pełnomocnik rodziny Lindhoffów, byłych właścicieli posesji. Miało to miejsce dopiero w 2002 roku. Wyrokiem z dnia 13 czerwca 2007 roku Sąd Okręgowy w Gdańsku nakazał wydanie nieruchomości spadkobiercom.

Pod koniec kwietnia tego roku Sąd Apelacyjny postanowił odroczyć sprawę wydania nieruchomości niemieckim spadkobiercom. Mieszkańcy kamienicy mają nadzieję, że uda im się wygrać spór o swój dom. Teraz czekają na kolejną rozprawę, która może się odbyć już pod koniec czerwca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki