Czasu jest coraz mniej; termin dostarczenia wykazu gruntów upływa 30 czerwca tego roku. Brakiem wiadomości najbardziej niepokoją się rolnicy, którzy mają pola po stronie czeskiej. Pół wieku czekają na uporządkowanie swoich spraw majątkowych.
Od 1958 roku Czechy są nam winne 368 ha ziemi, dokonano wtedy 85 poprawek linii granicznej, w większości niekorzystnych dla Polski. Od tego czasu trwał spór, jak problem rozwiązać. Dopiero rok temu Czesi obiecali, że oddadzą nam dług w ziemi. Ambasada Republiki Czeskiej zapewniła, że zgodnie z uchwałą rządu z dnia 5 września 2007, aktualizacja gruntów przygranicznych nastąpi do 30 czerwca br. Ale do żadnych ustaleń nie doszło.
Rolnik Lothar Wittek z Rudyszwałdu ma jedną łąkę podzieloną na kawałki, część jest czeska, a część polska. Kiedyś żeby ją skosić, musiał co chwilę pokazywać przepustkę
- Miałem nadzieję, że cała moja ziemia w końcu trafi do Polski, ale na granicy nic się nie dzieje - stwierdza rolnik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?