Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomogli małej Alicji

Przemysław Bolechowski
Jedno jest pewne ? nie będzie budowy domów na byłej już trasie narciarskiej
Jedno jest pewne ? nie będzie budowy domów na byłej już trasie narciarskiej fot. halina kraczyńska
To już kolejne dziecko, którego leczenie wspomogą pieniądze zebrane przez przedsiębiorców zrzeszonych w Tatrzańskiej Izbie Gospodarczej. Tym razem to 10-letniej Alicja Pierz dostała czek na cztery tysiące złotych. Pieniądze te częściowo sfinansują skomplikowaną operację wszczepienia dziecku implantu słuchu.

Podczas poniedziałkowego posiedzenia Tatrzańskiej Izby Gospodarczej miała miejsce miła uroczystość. Przedstawiciele Izby oficjalnie przekazali Alicji Pierz i jej ojcu czek na kwotę czterech tysięcy złotych. Pieniądze pomogą w skomplikowanej operacji w Warszawie. - Mała Ala ma problemy ze słuchem - mówi Andrzej Kawecki, prezes TIG. - Jest już po wszczepieniu jednego implantu, a teraz czeka ją kolejny zabieg operacyjny. Jest to skomplikowana operacja, ale jesteśmy dobrej myśli, skoro pierwszy implant się przyjął.

Koszt całego zabiegu to ponad dwadzieścia tysięcy złotych. - Ile mogliśmy, tyle zabraliśmy, aby pomóc małej zakopiance - mówi Kawecki.

Mała Alicja i jej ojciec byli wzruszeni okazaną pomocą. Serdecznie podziękowali za okazane wsparcie.

W tym roku to już trzecia dziewczynka, której leczenie wspomaga finansowo TIG. Ale to nie jedyny tego typu przypadek, jeśli chodzi o działalność charytatywną członków izby.

- Finansujemy również dożywianie dzieci - wylicza Andrzej Kawecki. - Mamy to zresztą zapisane
w swoim statucie. Pieniądze zbieramy przez cały rok. Zajmujemy się również współfinansowaniem wyjazdu dzieci na kolonie. To największa chyba tego typu impreza. Jesteśmy współorganizatorami całego przedsięwzięcia. Ale nie jesteśmy jedyni. Pomaga np również Związek Podhalan.

Środki na pomoc potrzebującym pochodzą m.in. z organizowanych przez izbę bali charytatywnych. Dwa lata temu padł swoisty rekord - na imprezie zebrano na pomoc potrzebującym ponad 90 tysięcy złotych.

- Zawsze gdy proszę naszych członków o pomoc, mogę na nich liczyć - zdradza Kawecki. - Teraz będziemy też współdziałać przy spotkaniu dzieci uzdolnionych artystycznie. Zdecydowaliśmy,
że wesprzemy Andrzeja Brandstattera w ten sposób, że człokowie izby zapewnią dzieciom w Zakopanem nocleg i wyżywienie.

Tradycyjnie już zakopiańscy przedsiębiorcy zrzeszeni w TIG w te wakacje zapewnią wypoczynek kilkuset dzieciom z Zakopanego i okolic na koloniach nad morzem. W ubiegłym roku z pomocy tej skorzystało ponad 250 dzieciaków.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska