Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła nie chce grać u siebie o Superpuchar

Wojciech Batko
Krzysztof Radwański będzie musiał usilnie walczyć o miejsce w podstawowym składzie
Krzysztof Radwański będzie musiał usilnie walczyć o miejsce w podstawowym składzie Fot. JACEK KOZIOŁ
Jeśli nie Szczecin i nie Kraków, to gdzie? Feyenoord chce Dudkę? Wisła nic nie słyszała Gdzie zostanie rozegrany mecz o piłkarski Superpuchar Polski pomiędzy Wisłą i warszawską Legią? Pierwotnie mówiono o Szczecinie i stadionie tamtejszej Pogoni.

Gdzie zostanie rozegrany mecz o piłkarski Superpuchar Polski pomiędzy Wisłą i warszawską Legią? Pierwotnie mówiono o Szczecinie i stadionie tamtejszej Pogoni. Ta lokalizacja nie spotkała się jednak
z entuzjastycznym przyjęciem zainteresowanych zespołów, szczególnie "Białej Gwiazdy".

Pojawiła się więc koncepcja, żeby spotkanie odbyło się na krakowskim stadionie przy ulicy Reymonta. Dyrektor sportowy Wisły S.A., Jacek Bednarz tak odniósł się do tego pomysłu: - Nie chcemy grać
o Superpuchar w Krakowie. Z kilku powodów. Po pierwsze - jest to tylko jedno spotkanie i naszym zdaniem winno się odbyć na neutralnym terenie. Po drugie - na naszym stadionie prowadzimy remont płyty boiska i z tego względu pragnęlibyśmy wejść na nową murawę najpóźniej, jak tylko się da. Po trzecie - ruszyła rozbiórka trybuny C, a tak prestiżowy mecz winien się odbywać w lepszych warunkch. Jeśli więc nie w Krakowie, to grajmy gdzie indziej, choć raczej nie w Szczecinie. Przynajmniej żyję nadzieją, że nie będziemy musieli jechać pod Wały Chrobrego...

Tyle o Superpucharze Polski. Teraz pora na krótkie personalia. Wczoraj bowiem rozeszła się wieść, jakoby Dariuszem Dudką zainteresowała się kolejna, po rzymskim Lazio, znana europejska firma. Mówi się o Feyenoordzie Rotterdam, a wiślaka do tego klubu miał polecić holenderski selekcjoner naszej reprezentacji, Leo Beenhakker. Nigdy nie krył swojej sympatii do zawodnika, a ten odpłacał się mu skuteczną i ambitną zazwyczaj postawą na boisku.

Czyli będziemy mieli przeprowadzkę "Dudiego" na de Kuip? Nie można wykluczyć takiego obrotu sprawy, choć Jacek Bednarz stwierdził wczoraj krótko: - Z Feyenoordu nie dotarł do nas żaden sygnał o ewentualnym zainteresowaniu Dariuszem Dudką.

Zatem jeśli nie Feyenoord, to może jednak wspomniane Lazio? Nie jest to nieprawdopodobne, gdyż Dudka - jako jeden z nielicznych zawodników z pola - zaprezentował się przyzwoicie podczas Euro.
A Włosi noszą się z gruntowną przebudową swojej kadry.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska