Zdawali nie tylko stroiciele organów

Z danych wynika, że młodzież wybiera najczęściej zawód technika elektronika, mechanika, technika hotelarstwa, kucharza małej gastronomii.

Najmniejszym zainteresowaniem cieszą się: technik dróg i mostów kolejowych, elektroenergetyk transportu szynowego, archiwista i technik księgarstwa.

18-letni Grzegorz z Technikum nr 26 w Krakowie przy Ośrodku Szkolno-Wychowawczym dla Dzieci Niewidzących i Słabowidzących, zdawał wczoraj egzamin na korektora i stroiciela instrumentów muzycznych. W kieszeni ma już indeks na Akademię Muzyczną w Krakowie, gdzie będzie się uczył gry na fortepianie jazzowym.

Zawód stroiciela wybrał trochę przypadkowo. - Planowałem, że zostanę asystentem operatora dźwięku, ale mój nauczyciel mi się nie spodobał - mówi Grzegorz. Dlatego wybrał inny fach, właśnie stroiciela.

Tadeusz Oleksiński, który też zdawał egzamin na stroiciela, chciałby podjąć pracę w słynnej fabryce organów w Czechach. - To jest moje marzenie. Potem będę stroił i naprawiał organy w całej Polsce
- mówi.

Stroiciel instrumentów to jeden z mało obleganych kierunków. Podobnie jak na przykład elektroenergetyk transportu szynowego. Jednak absolwent takiego kierunku nie zawsze musi mieć kłopoty ze znalezieniem pracy.

- Elektroenergetycy to specjaliści potrzebni na kolei - mówi Jacek Zadęcki, dyrektor Małopolskiego Zakładu Przewozów Regionalnych. Potwierdza, że chociaż obecnie nie poszukuje nikogo na to stanowisko, to absolwenci mogą się do niego zgłosić, powinni przynieść CV i czekać na ofertę. - Prędzej czy później na pewno znajdą zatrudnienie - kusi Zadęcki.

Egzamin zawodowy dla wszystkich zdających składa się z dwóch części - pisemnej i praktycznej.
- Każdy uczeń dostaje zadanie typowe dla swojego zawodu, musi ułożyć harmonogram prac, dobrać odpowiednie narzędzia i opisać przebieg wykonywanych czynności - wyjaśnia Barbara Planta, dyr. Ośrodka Szkolno-Wychowawczego dla Dzieci Niewidzących i Słabowidzących w Krakowie.

Dlatego komisja egzaminacyjna specjalnie zepsuła coś w szkolnym pianinie, żeby Grzegorz i Tadeusz mogli skutecznie naprawić usterkę.