Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koniki zarabiają na węglu

Michał Wroński
Handlarze talonami wchodzą na teren kopalni. Pod jej biurami nagabują na emerytów
Handlarze talonami wchodzą na teren kopalni. Pod jej biurami nagabują na emerytów fot. lucjan Ĺťytni
Mimo zapowiedzi ukrócenia handlu talonami na węgiel proceder kwitnie w najlepsze.

"Koniki" skupują je od emerytowanych górników, by za kilka miesięcy odsprzedać po wyższych cenach klientom z innych regionów Polski. Fiskusowi przeciekają między palcami miliony złotych.

Do talonów na węgiel mają prawo pracownicy kopalń oraz emeryci i renciści górniczy. Najwięcej (702 tys. ton rocznie) węgla wydaje im Kompania Węglowa, gdzie prawo do deputatu ma około 180 tysięcy osób - to prawie trzy razy więcej niż aktualnie spółka liczy sobie pracowników.

Kto nie chce dostać węgla, może wystąpić do ZUS-u o wypłatę równowartości deputatu w gotówce. Otrzymuje ją wówczas w dwunastu, wypłacanych co miesiąc, ratach. Wielu woli jednak dostać do ręki od razu całą kwotę, a taką możliwość oferują jedynie skupujący talony "koniki". Dla nich to świetna okazja do interesu.

- Obecnie skupują talony. Z ich realizacją poczekają do jesieni, gdy ceny węgla pójdą w górę. Dziś za talon płacą około 400 złotych, w sezonie zimowym w Polsce za tonę trzeba zapłacić nawet 600 złotych - mówi Piotr Kozłowski, szef ochrony Bytomskiej Spółki Restrukturyzacji Kopalń.

Jak szacuje zaledwie połowa z około 13 tysięcy osób, którym Spółka wydaje talony, stawia się w bytomskich kopalniach po odbiór należnych sobie trzech ton węgla - reszta sprzedaje je "konikom". W interes zaangażowanych jest kilkadziesiąt osób - od młodzieży po emerytów.

- Pełnią przed naszą siedzibą regularne dyżury. Jeśli ktoś nie chce sprzedać od razu, za chwilę podchodzi do niego kolejny, oferuje parę złotych więcej i tak do skutku. Nad całym biznesem czuwa szef. Wozi ze sobą gotówkę i zapisuje w zeszycie wszystkie transakcje - relacjonuje Piotr Kozłowski.

Na zakup przeszło 38 tysięcy ton przeznaczonego dla górniczych emerytów węgla (w tym roku po blisko 440 złotych za tonę) BSRK dostaje środki z dotacji budżetowej. Choć wskutek działalności "koników" spółka nie traci ani grosza jej władze zdecydowały się powiadomić o procederze bytomską policję i straż miejską.

- Nie podoba nam się to, co się dzieje przed budynkiem. Ludzie są stale nagabywani przez handlarzy. Zdarzają się burdy i awantury - tłumaczy Piotr Kozłowski.

Węglowe biznes kwitnie nie tylko w Bytomiu. Podobne interesy odbywają się wszędzie tam, gdzie wydawane są talony. Handlarze przenieśli się też do wirtualnej rzeczywistości: "kupię talony na węgiel na KWK Wujek", "Mam dwanaście talonów z KWK Makoszowy. Po 210 złotych za 500 kg. Mogę załatwić więcej" - to tylko niektóre z internetowych anonsów.

Handel talonami na węgiel nie jest nielegalny. Jak każda działalność gospodarcza musi być jednak zarejestrowany, a dochód z niej opodatkowany. To oczywiście fikcja. W praktyce wszystko odbywa się w "szarej strefie".

- Nie mam informacji o zarejestrowanych firmach zajmujących się handlem talonami na węgiel - przyznaje Ryszard Knapczyk, naczelnik Urzędu Skarbowego w Bytomiu.

W razie przyłapania kogoś na prowadzeniu "lewego" biznesu fiskus może mu zabrać 75 procent uzyskanych w ten sposób zysków. Choć jednak proceder kwitnie w biały dzień na oczach wszystkich, a straty idą w miliony.

Jeśli trafne są szacunki władz BSRK o przejmowaniu przez "koników" połowy wydawanych przez spółkę talonów i przyjmując, że na każdym talonie handlujący zarabiają sto złotych, to ich zyski sięgają prawie dwóch milionów złotych rocznie.

Skarbówka jednak niezbyt intensywnie nęka handlarzy. - Zajmujemy się tym tematem incydentalnie, zazwyczaj po anonimowych donosach. Nie dostajemy ich jednak zbyt wiele - mówi Ryszard Knapczyk.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty