Spis treści
Kamera w laptopie i niebezpieczeństwa z nią związane
Korzystając z laptopa, smartfonu czy tabletu na pewno zauważyłeś, że zawsze masz skierowaną kamerę na swoją twarz. Współczesne urządzenia mobilne nie mogą obejść się bez tego elementu. Oczywiście, jest to gadżet bardzo przydatny i pozwala na działanie szeregu niezwykle przydatnych dzisiaj funkcjonalności urządzeń, takich jak:
rozmowy wideo,
możliwość wykonania zdjęcia z podglądem efektu,
nagrywanie wiadomości wideo
czy odblokowywanie urządzenia za pomocą twarzy.
Niestety, tak bardzo, jak jest to element przydatny, tak mocno może być wykorzystywany przez hakerów i inne osoby, które nie życzą nam zbyt dobrze. Otrzymanie nieautoryzowanego dostępu do kamer w naszych urządzeniach może doprowadzić do tego, że przestępca będzie mógł widzieć to, co robisz oraz gdzie to robisz. Potencjalny podgląd w widok tego, co widzi aparat, umożliwia
zlokalizowanie danej osoby,
poznanie nawyków i zachowań użytkownika,
podsłuchiwanie i wgląd w życie codziennie oraz otoczenie atakowanego,
a nawet czytanie danych biometrycznych.
Dlatego od lat toczy się dyskusja na temat tego, czy warto zaklejać lub zasłaniać kamerkę w laptopie i telefonie?
Zaklejanie kamerki w laptopie - za i przeciw
Od lat toczy się na ten temat dyskusja w sieci. Argumentem przeciw jest fakt, że najczęściej kamera sygnalizuje użytkownikowi w jakiś sposób, że jest uruchomiona, zazwyczaj za pomocą małej lampki lub podobnego wskaźnika. Przeciwnicy zakrywania kamerki twierdzą, że nie da się tego obejść w żaden sposób, i fakt działania aparatu w urządzeniu zawsze jest skorelowany z tym sygnałem. W tej narracji nie ma sensu zasłaniać kamerek, gdyż oznaki przejęcia sygnału są zbyt oczywiste, a zabezpieczenia w systemach zbyt silne, by taki scenariusz był możliwy. Co więcej, zasłaniając obiektyw, często zakrywamy też czujniki światła czy głębi, niezbędne do działania urządzeń.
Eksperci do spraw cyberbezpieczeństwa oraz zwolennicy teorii zaklejania kamerek mają zgoła odmienne zdanie. Mimo, że aplikacje i programy zawsze sygnalizują i proszą o dostępy do aparatów tylko wtedy, kiedy naprawdę tego potrzebują, to nie można im ufać. Zasada ograniczonego zaufania powinna brać górę nad wiarą w dobre intencje wielkich korporacji i ich zabezpieczeń. Co chwile można usłyszeć o niebezpiecznych aplikacjach, które wykorzystują luki w obronie do czynienia zła.
Jednym z przełomowych momentów w tej dyskusji był jeden z wpisów Marka Zuckerberga, czyli szefa firmy Meta, odpowiedzialnej za takie produkty jak
Facebook,
Instagram
czy WhatsApp.
Jako osoba, która zapewnia, że jego produkty nie są w stanie otrzymać nieautoryzowanego dostępu do kamer i aparatów w laptopach i telefonach, sam pokazał się z zaklejoną kamerką na swoim komputerze.
3 rzeczy na temat tego zdjęcia Zucka:
Kamera zaklejona taśmą
Gniazdo mikrofonu zaklejone taśmą
Klient poczty e-mail to Thunderbird
Czy warto zaklejać kamerkę w laptopie?
Biorąc pod uwagę fakt, że nawet osoby siedzące tak głęboko w temacie cyberbezpieczeństwa stosują takie sztuczki, to czy i ty powinieneś zrobić to samo? Działając zgodnie z zasadą dmuchania na zimne, dużo osób twierdzi, że zdecydowanie tak. Dlaczego?
Bezpieczeństwo i prywatność: Zaklejenie kamerki może pomóc w ochronie prywatności. Chociaż liczba udokumentowanych ataków na laptopowe kamery nie jest ogromna, istnieje ryzyko, że haker może zdalnie włączyć kamerę bez twojej wiedzy.
Eliminacja niechcianego udostępnienia: Pracując z domu lub łącząc się od czasu do czasu przez rozmowy wideo, czasami zdarzyć się może zbyt szybkie włączenie kamerki i pokazanie niekoniecznie tego, co chcemy. Zastosowanie zaślepki może skutecznie wyeliminować ten problem.
Ochrona obiektywu: w przypadku niektórych urządzeń aparaty są zamocowane w takich miejscach, że łatwo o ich uszkodzenie. Zasłonięcie obiektywu chroni więc szkło oraz elektronikę tego jednak niezwykle przydatnego elementu komputera lub telefonu.
Jak zasłonić kamerę w telefonie i komputerze?
Użycie taśmy klejącej nie jest zbyt dobrym pomysłem. Klej zostawia ślady na komputerze, a w momencie, gdy kamerka staje się potrzeba, trzeba się namęczyć, aby usunąć prowizoryczne zabezpieczenie. Dobrym rozwiązaniem może być zakup specjalnej zasłonki, dzięki której jednym ruchem można zasłonić obiektyw i uchronić się przed wścibskimi oczami hakera. Niektóre laptopy mają nawet wbudowane tego typu rozwiązania.
W przypadku telefonów zazwyczaj mamy do czynienia z przednią oraz tylną kamerką. Na przednie aparaty także można bez problemu znaleźć na każdej popularnej platformie sprzedażowej takie malutkie przesłonki. Co do tylnych obiektywów, wiele firm oferuje specjalne etui, które zasłaniają i chronią „oczy” telefonu.
Zobacz również:
Pismak przeciwko oszustom - fałszywe strony lotniska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?