Porwanie Heinekena
De Heineken ontvoering, Holandia 2011
Oparta na faktach historia Alfreda Heinekena, właściciela browaru, który wraz z szoferem został porwany w 1983 r. Mężczyźni zostali uwolnieni po wpłaceniu okupu w wysokości 35 milionów guldenów.
Reżyseria:Maarten Treurniet
Czas trwania:135 min
Kategoria wiekowa:
Gatunek:Film/Film kryminalny
Porwanie Heinekena w telewizji
Rutger Hauer
jako Alfred Heineken
Marcel Hensema
jako Kees Sietsma
Sallie Harmsen
jako Lisa
Reinout Scholten van Aschat
jako Rem
Gijs Naber
jako Cor
Teun Kuilboer
jako Frans
Maarten Treurniet
Scenariusz
Maarten Treurniet
Reżyseria
J.P. Luijsterburg
Montaż
Giulio Biccari
Zdjęcia
Klaas de Jong
Producent
Opis programu
Tytuł emocjonującego thrillera w reżyserii Maartena Treurnieta wprost zapowiada fabułę: „Porwanie Heinekena”. Film z Rutgerem Hauerem w roli głównej - niezapomnianym Royem Battym z „Łowcy androidów” - jest oparty na prawdziwej historii porwania holenderskiego potentata piwnego. Rodzice Rema (Reinout Scholten van Aschat) - wiecznie zatroskana matka i ojciec schorowany alkoholik - prowadzą sklep z przebraniami. Sam chłopak pracuje w warsztacie i jest trochę outsiderem, ale marzy mu się charyzma, jaką dysponował bohater „Człowieka z blizną”. Rem przypadkiem słyszy, że kumple z pracy, w tym groźnie wyglądający Frans (Teun Kuilboer) i szwagier Rema, Cors (Gijs Naber), planują porwanie dla okupu. I to właśnie Rem zaskoczy ich inicjatywą; wykorzystując przebrania z bogatego, rodzinnego zasobu opracuje plan porwania dziedzica piwnej fortuny, Alfreda Heinekena (Rutger Hauer). Fabuła filmu MAARTENA TREURNIETA jest luźno oparta na prawdziwych wydarzeniach z 1983 roku. Wtedy to potentat branży browarniczej, Alfred Heineken oraz jego szofer Ab Doderer zostali porwani, a następnie uwolnieni po wpłaceniu ogromnego okupu w wysokości 35 milionów guldenów (około 16 milionów euro). Premierę „Porwania Heinekena” próbował zablokować Willem Holleeder, jeden z porywaczy skazanych za udział w uprowadzeniu biznesmena. Dowodził on w pozwie, że film… narusza jego reputację i ukazuje go bardziej brutalnym niż był w rzeczywistości. „Swoją reputację naraził porywając Heinekena, w porównaniu z tym mój film, to jedynie bułka z masłem” - skomentował pozew reżyser.