Przygody Merlina Odcinek 30 - Gwaine

Streszczenie odcinka

Po łowach Artur (incognito) i jego sługa, Merlin wstępują do przydrożnej karczmy, gdzie wdają się w bijatykę w obronie karczmarki. W walce przeciw całej bandzie rzezimieszków są bez szans, ale wtedy z pomocą przybywa im zawadiaka o imieniu Gwaine (Eoin Macken). Doskonale włada mieczem, jednak osłaniając Artura sam zostaje poważnie ranny. Trafia pod opiekę Gaiusa i szybko wraca do zdrowia. Przybysz nie oczekuje nagrody za swoje poświęcenie, nie ma szlacheckiego pochodzenia, ani też nie stosuje się do dworskiej etykiety, czym zaskarbia sobie życzliwość jednych, a niechęć innych na zamku. Podczas przechadzki po rynku Gwaine poznaje Ginewrę i wyraźnie ją adoruje, co z kolei nie przypada do gustu Arturowi. Tymczasem herszt bandy, która została pokonana przez księcia i jego dwóch przyjaciół, szykuje zemstę. Kupuje magiczne miecze i kryształy o czarodziejskich właściwościach. Kto ma te bezcenne kamienie, może przyjąć postać każdego czyjej krwi dotknie. Niedługo potem bandyta i jego kompan napadają na dwóch rycerzy zmierzających do Camelotu. Mordują ich, a przybrawszy ich postacie - jako Oswald i Ethan przybywają do zamku, by wziąć udział w zbliżającym się turnieju rycerskim. Uczestnicy takiego sprawdzianu fizycznej sprawności i męstwa używają broni, która nie może zadać poważnych ran. Merlin odkrywa jednak, że ci dwaj przywieźli na turniej zaczarowane miecze. Podejrzewa, że chcą zabić Artura! Odkrywa też, że nie są tymi, za których się podają. Sługa nie może oskarżyć rycerza bez dowodu. A jeśli Merlin powie całą prawdę, sam zdemaskuje się. Gwaine staje w jego obronie i na rozkaz króla Uthera zostaje... zmuszony do banicji. Arturowi grozi śmiertelne niebezpieczeństwo, a w tej sytuacji zostaje sam, mimo to on nigdy nie wycofa się z pojedynku. Zbliża się ostateczna próba sił i odwagi. Co tym razem wymyśli Merlin, by ratować następcę tronu od zguby podczas turnieju, a zarazem nie ujawnić swojej magii na oczach króla i jego poddanych? Przyszłość królestwa Camelot spoczywa na barkach tego chłopca.