Remont mieszkania Joanny Opozdy się przeciąga. Aktorka opowiedziała o absurdalnych sytuacjach. Trudno w to uwierzyć!

Joanna Opozda nie narzeka na nadmiar wolnego czasu. Realizuje się zawodowo, a także spełnia się jako mama Vincenta. Poza tym realizuje ciekawe przedsięwzięcia. Do takich należy organizacja wycieczki, na którą zaprasza chętnych.

Opozda dba też o to, by być w stałym kontakcie z fanami. Niedawno urządziła Q&A, w którego trakcie zachęcała do zadawania pytań. Jedna z osób chciała się dowiedzieć, jak wygląda kwestia remontu domu. Jak zdradziła aktorka, ten jest przyhamowywany przez absurdalne sytuacje:

Ciężko powiedzieć... Z tymi fachowcami to jest tak, że ciągle chorują, łamią ręce albo są w szpitalu, albo mają nerwice i nie mogą się pojawić, jeszcze chyba nie zdarzyło mi się, żeby coś było zrobione na czas. To są już tak absurdalne sytuacje, że już nie mam siły.

Macie podobne doświadczenia związane z remontami?

CZYTAJ TEŻ:Joanna Opozda pokazała nagiego Vincenta! Kobiety słusznie jej to wytknęły

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!