„Rolnik szuka żony 10”. To koniec Doroty i Waldemara? Tajemniczy wpis ukochanej rolnika wywołał lawinę spekulacji!

Waldemar bezdyskusyjnie jest jednym z najbardziej kontrowersyjnych postaci w historii 10. edycji programu „Rolnik szuka żony”. Po burzliwych wydarzeniach z udziałem wybranej przez siebie Ewy, mężczyzna znalazł szczęście u boku Doroty, którą wcześniej odrzucił. Para aktywnie dzieli się swoim szczęściem i życiem codziennym w mediach społecznościowych, publikując zdjęcia i relacje.

Niemal od samego początku, gdy tylko ich relacja wyszła na jaw w finale jubileuszowej edycji, niektórzy wróżą parze rozstanie i doszukują się dowodów w publikowanych przez jedno lub drugie materiałach. Gdy Waldemar ruszył na podbój parkietu z gwiazdami „Sanatorium miłości”, ruszyła lawina przypuszczeń.

Kompletnie nową lawinę spekulacji wywołała tym razem Dorota, która opublikowała na InstaStories tajemniczy wpis.

Czego kobiety oczekują od mężów? Być wysłuchaną. Drodzy panowie - dla kobiety najważniejszym facetem jest ten, który ją słucha. Uważajcie, bo może zacząć słuchać dyrektor w pracy, listonosz albo hydraulik - wybrzmiewa z jej relacji, przytaczanej licznie przez media.

Dla niektórych fanów programu to dowód, że relacja Doroty i Waldiego finalnie się rozpadła. Ona sama jednak nie komentuje tych doniesień. Warto mieć również w pamięci fakt, że ukochana rolnika jest dość powściągliwa w wypowiadaniu się na temat swojego związku.

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź TeleMagazyn.pl codziennie. Obserwuj TeleMagazyn.pl