„Sanatorium miłości 5”. Anita Nowicka wyjawiła ile dostaje emerytury! Nie da się za to żyć!

ZOBACZ ZDJĘCIA

Anita Nowicka była jedną z uczestniczek polskiego programu telewizyjnego „Sanatorium miłości 5”. To reality show, w którym osoby starsze mają szansę na odnowienie swojego życia uczuciowego i społecznego poprzez wspólne spędzenie czasu z innymi seniorami. Dzięki temu Anita Nowicka miała okazję do nawiązania nowych relacji i przeżycia ciekawych przygód. Program udowodnia, że miłość i relacje międzyludzkie nie mają wieku.

Anita ma 60 lat i pochodzi z Bydgoszczy. Jest dentystką i wciąż jest aktywna zawodowo. Jest rozwódką, szczęśliwą matką oraz babcią. Podkreśla, że do ludzi ma szczęście, a jej życie jest udane, choć nie uniknęła trudnych chwil. Wciąż wierzy w miłość, chciałaby spotkać kogoś otwartego, gotowego na wspólne doświadczenia, podobnego do niej charakterologicznie.

Anita Nowicka miała okazję porozmawiać z Cezarym Wiśniewskim z serwisu Pudelek.pl, któremu zdradziła wysokość swojej emerytury. Seniorka nie wyobraża sobie, że miałaby przeżyć miesiąc wyłącznie za te pieniądze!

Sama jestem jeszcze pracującym stomatologiem, pracuję co prawda tylko dwa razy w tygodniu, bo w moim wieku bardziej cenię czas niż pieniądze. Dostaję 2300 złotych emerytury i 300 złotych dodatku na dzieci, czyli 2600. Przyzwyczaiłam się do dobrego standardu życia i dla mnie byłaby taka kwota nie do udźwignięcia. Nie wiem, jak ludzie sobie radzą z takimi pieniędzmi, nie dotknęłam tego, musiałabym spróbować obliczyć to wszystko. Nie widzę u nas tak tragicznej biedy, dużo te socjalne dodatki zrobiły dla społeczeństwa - powiedziała Anita Nowicka w rozmowie z Pudelkiem.

60-latka wciąż zawodowo działa jako dentystka, dzięki czemu może pozwolić sobie na wystawne życie. Już teraz odlicza dni do sylwestrowego wyjazdu na Madagaskar, na który zapewne wydała majątek!