„Sanatorium miłości”. Mariola Różalska już tak nie wygląda. Odmieniona „Berlinka” ruszyła na podbój Stanów Zjednoczonych!

Fanom „Sanatorium miłości” z pewnością nie trzeba przedstawiać Marioli Różalskiej, która wystąpiła w 4. edycji show. „Berlinka”, bo tak ją z czasem zaczęli nazywać koledzy z programu, szybko zaskarbiła sobie sympatię telewidzów. Jak sama mówiła: Mam taką energię i taki temperament, że nic dodać, nic ująć i to widać! Co to za muzyka dla dziadków - żartowała w jednym z odcinków „Sanatorium miłości” przyznając, że jej rytmy to gorące hiszpańskie, latynoskie brzmienia.

Choć mieszkającej na co dzień w Berlinie seniorce nie udało się znaleźć miłości w programie, to zyskała ona spore grono przyjaciół. Wśród nich nie brakuje rzecz jasna Andrzeja Sikorskiego, który w trakcie programu wyraźnie wpadł „Berlince” w oko.

Okazuje się, że po zakończeniu swojej przygody z programem, „Berlinka” postanowiła poeksperymentować ze swoim wizerunkiem. Dzięki aktywności uczestniczki 4. edycji „Sanatorium miłości” w mediach społecznościowych możemy się dowiedzieć, że ta zdecydowała się przefarbować swoje włosy na znacznie jaśniejszy kolor! Seniorka zmieniła też znane z programu uczesanie i zapuściła sobie grzywkę. O tym, jak dziś wygląda „Berlinka” mogliśmy się przekonać dzięki jej koleżance z programu - Marioli Baruk - która pochwaliła się tym, że ta postanowiła złożyć jej wizytę w New Jersey.

Więcej zdjęć Marioli Różalskiej znajdziecie w naszej GALERII

Czy ulubienicy telewidzów po zakończeniu jej przygody z „Sanatorium miłości” udało się w końcu znaleźć miłość? To pytanie z pewnością zadaje sobie niejeden fan programu. Z konta na Facebooku słynnej „Berlinki” możemy się dowiedzieć, że ta wciąż jest singielką. Myślicie, że uda jej się jeszcze znaleźć miłość?

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl